30 listopada 2010

Rzucanie palenia: jak się zmotywować

Rzucanie palenia: jak się zmotywować


Autorem artykułu jest JBmedia




Szkodzi, śmierdzi i jest drogie. O czym mowa? O paleniu papierosów. Wiesz to i chcesz rzucić palenie? Poznaj skuteczne sposoby na motywację w walce z nałogiem.

Palenie papierosów, choć wydaje się stosunkowo niewinnym nałogiem, w porównaniu choćby z narkomanią czy alkoholizmem polega na tym samym mechanizmie, na jakim oparte są inne uzależnienia. Jest to kombinacja uzależnienia fizycznego i psychicznego. To pierwsze oznacza, że organizm przyzwyczajony jest do określonej dawki pewnej substancji i jej odstawienie wywołuje nieprzyjemne dolegliwości. Wbrew pozorom, z tym walczy się najłatwiej. Ciało stosunkowo szybko oczyszcza się z nikotyny i później fizyczny głód tytoniu nie jest już tak dotkliwy. Znacznie trudniejsze jest uzależnienie psychiczne. Nałóg zawsze jest odpowiedzą na pewne potrzeby, których nie umiemy zaspokoić w inny, mniej szkodliwy sposób. Poza tym z paleniem papierosów wiąże się szereg rytuałów, zarówno naszych prywatnych jak i społecznych. Rzucając palenie, trzeba dla nich znaleźć alternatywę. Ponieważ jest to tak trudne, rzucanie palenia wymaga bardzo silnej motywacji. Oto kilka metod, które pomogą ci się zmotywować w walce z nałogiem.


Powiedz wszystkim, że rzucasz


Nikt nie lubi publicznie przyznawać się do porażki, ani uchodzić za osobę o słabej woli i niewielkich osiągnięciach. To dlatego tak skuteczną motywacją jest publiczne ogłoszenie zamiaru zerwania z nałogiem. Jeśli o rzucaniu palenia powiesz swoim znajomym, głupio ci będzie w ich obecności sięgnąć po papierosa. Uwaga: im więcej osób, których zdanie jest dla ciebie ważne będzie wiedziało o walce z nałogiem, tym silniejsza będzie twoja motywacja. Zawsze też możesz liczyć na to, że poinformowani o twoich planach przyjaciele, będą cię dopingować do rzucania palenia i np. przestaną cię częstować papierosami, żeby ułatwić ci osiągnięcie sukcesu.


Zrób tablicę motywacyjną


Tablica motywacyjna to sposób tyleż prosty, co skuteczny. Jak to zrobić? Potrzebujesz zwykłej tablicy korkowej, najlepiej dość dużego formatu, którą zawieszasz np. nad biurkiem lub w innym miejscu, gdzie często patrzysz. Na środku tablicy umieszczasz swoje postanowienie, np.: Za trzy miesiące nie palą papierosów. Wokół kluczowego hasła przyczepiasz motywacyjne cytaty, zdjęcia, inspirujące myśli i uwagi. Możesz doczepić np. dzienniczek postępów lub zdjęcie tego, co sobie kupisz za zaoszczędzone podczas rzucania palenia pieniądze. Uwaga: spoglądaj na tablicę jak najczęściej!


Nagradzaj się


Rzucanie palenia to poważna sprawa i duże wyzwanie. Potrzebujesz więc nagrody za swoje wysiłki. Nagroda powinna być adekwatna do wkładu pracy i sukcesów. Po pierwszym tygodniu bez papierosów możesz zafundować sobie np. filiżankę gorącej czekolady w ulubionej kawiarni, po miesiącu potrzebujesz już większego prezentu. Warto nagradzać się regularnie, np. co miesiąc. To nie powinno być trudne, bo rzucanie palenia generuje realne oszczędności, możesz więc te pieniądze przeznaczyć na realizację swoich mniejszych i większych marzeń – to naprawdę działa!




---

Artykuł może być przedrukowywany jedynie w niezmienionej postaci z zachowaniem aktywnych linków.



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

27 listopada 2010

Ćwiczenia aerobowe, czyli biegaj z nami!

Ćwiczenia aerobowe, czyli biegaj z nami!


Autorem artykułu jest kubapigora




Piękna sylwetka i zdrowy tryb życia to chyba coś o czym marzy kazdy z nas. Biegacze, którzy o świcie wychodzą na trening poświęcają swój czas i wysiłek, by czuć się i wyglądać lepiej niż większość z nas. Dlaczego bieganie jest takim dobrym ćwiczeniem?

Bieganie to najstarszy sport świata. Gdy człowiek nie znał jeszcze obuwia i telewizji, bieganie było najcześciej wykonywaną czynnościa przez człowieka. Gdy nadeszły lata 60-te i 70-te w USA, świat oszalał na punkcie sportu. W USA zaczęto uprawiać tzw. jogging. Moda na bieganie przyszła do Europy dosyć szybko i także tutaj odkryto zbawienny wpływ tej aktywności na nasze organizmy.


Bieganie to wspaniały sport angażujacy większość naszych grup mięśniowych. Cały organizm pracuje, pobierając z otoczenia spore ilości tlenu i pompując w żyły krew ze zwiększoną szybkością. Serce wykonuje pracę, która je wzmacnia. Nie ma chyba negatywnych czynników, które mogłyby podważyć pozytywny wpływ biegania na zdrowie człowieka.


Wyjątkiem mogą tu być kontuzje, na które jednak sportowiec może mieć spory wpływ. Oprócz doboru odpowiednich butów do biegania, biegacz może zastosować rozciąganie mięśni przed każdym biegiem i przede wszystkim rozgrzać ciało. Jeśli biegacz będzie pilnował rozgrzewki i rozciągania oraz dobierze buty do swojego typu stopy, może być pewny, że ominie go kontuzja.


Bieganie jest wspaniałym ćwiczeniem nie tylko dlatego, że możemy dzięki niemu zrzucić zbędne kilogramy. Doskonale także wpływa na naszą psychikę. W dzisiejszym zabieganym świecie, potrzebujemy trochę czasu dla siebie, a codzienny trening biegowy może być właśnie taką chwila wytchnienia od codziennych obowiązków.


Jeśli masz zamiar rozpocząć swoją przygodę z tym sportem, odwiedź polskie portale biegowe i zapoznaj się z planami treningowymi dla początkujących, a wkrótce napewno poznasz ludzi, którzy biegają w Twojej okolicy.


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Bieg po zdrowie

Autorem artykułu jest Dominika Kołodziejska




Jogging - wyjątkowa dyscyplina sportowa, w której nie liczy się konkurencja, przewaga nad rywalem, ambicje. Poprawia sprawność i wydolność fizyczną organizmu, bez nadmiernego stresu związanego z wysiłkiem.
Wczesna wiosna. Niechętnie wstajesz rano, wychodzisz z psem na spacer. Snując się leniwie po parku obserwujesz mijające cię osoby - porannych biegaczy. Wariactwo – myślisz – komu przy zdrowych zmysłach chciałoby się męczyć o tak wczesnej porze, w dodatku kiedy pogoda nie nastraja optymistycznie. Zasuwasz kurtkę pod samą szyję i wkładasz ręce do kieszeni. Wołasz psa i wracasz do domu, żeby napić się kawy przed telewizorem. Po kilku dniach, gdy słońce wychodzi zza chmur a orzeźwiające powietrze napełnia płuca poranną bryzą, już nie widzisz w parkowych biegaczach szaleńców, zaczyna rodzić się coś na kształt podziwu.


Ludzie od wieków walczą z czasem, wszak czas to pieniądz a każda chwila jest na tyle cenna, że nie chcemy jej zmarnować. Bieg towarzyszy w codziennych czynnościach, pogoń za odjeżdżającym z przystanku autobusem, przyspieszony krok by zdążyć zanim zamkną się drzwi windy. Często jednak nie nadążamy, tracimy oddech, nogi odmawiają posłuszeństwa. Większość z nas nie jest zawodowymi sportowcami, przegrywamy maraton i zajmujemy ostatnie miejsca w wyścigu szczurów. Co zrobić by statyczność nie odbiła się niekorzystnie na naszym życiu? Walczmy z niepowodzeniami - trenujmy ciało, obudźmy zdrowego ducha rywalizacji z samym sobą.


Jogging

To wyjątkowa dyscyplina sportowa, w której nie liczy się konkurencja, przewaga nad rywalem, ambicje. Już kilkadziesiąt lat temu na ulicach większych miast wzrosła liczba biegaczy. Niektórzy obojętnie machali ręką i traktowali to jako stan tymczasowy i chwilową modę. Jednak ta moda nie przeminęła, a co najważniejsze, zjawisko to, zbadane od strony medycznej, potwierdziło jego zdrowotne aspekty. Lekarze dowiedli, że uprawianie joggingu poprawia sprawność i wydolność fizyczną organizmu, bez nadmiernego stresu związanego z wysiłkiem, jest to bowiem forma biegu w umiarkowanym tempie (prędkość 7-10 km/h). Dodatkową zaletą jest poprawa samopoczucia, bieganie pomaga oczyścić organizm z toksyn a także schudnąć, ma dobroczynny wpływ na pracę płuc oraz krwiobieg, przez co zmniejsza ryzyko chorób układu krążenia.


Mimo tych niewątpliwych korzyści, jogging jest jednak formą wysiłku i nie jest wskazany dla wszystkich. Zanim zdecydujemy się wyruszyć w trasę, warto skonsultować się z lekarzem, przy niektórych chorobach zbyt duży wysiłek może przynieść odwrotne do zamierzonych skutki.


Trudne początki?

Jogging można uprawiać niezależnie od kondycji i typu sylwetki, ale ważne by zaczynać powoli, stopniowo i rozsądnie. Po pierwsze, powinniśmy zaopatrzyć się w wygodne buty – to najważniejszy ekwipunek biegacza. Chociaż samo bieganie jest bardzo tanim sposobem spędzania wolnego czasu, na profesjonalnym obuwiu nie powinno się oszczędzać. W złych butach łatwo o kontuzje, a przecież każdy chciałby tego uniknąć. Najlepiej jest kupić buty do tego przeznaczone, jeśli nie jesteśmy ekspertami, warto skorzystać z porad sprzedawców. Choć wydaje się to rzeczą oczywistą, buty powinny być dopasowane rozmiarem do naszej stopy, nie mogą być ani za małe, ani za duże. Pamiętajmy jednak, że w trakcie biegania stopa lekko się przesuwa, dlatego bez wahania zdecydujmy się na rozmiar o około 10 mm większy, żeby zaoszczędzić wielu otarć i odcisków zwłaszcza podczas pierwszego biegu. Aby zminimalizować wstrząsy i nie doprowadzić do kontuzji stawów, sięgnijmy po obuwie z systemem amortyzacji. Producenci zazwyczaj umieszczają go pod piętą lub śródstopiem. W przypadku problemów z płaskostopiem lub tzw. „wysokim sklepieniem” (przeciwieństwo), warto zasięgnąć głębszych informacji o rodzaju optymalnego obuwia. Jeśli nie mamy zdrowych stóp, ich ustawienie podczas biegania jest nieco inne, z naciskiem na zewnętrzną, lub wewnętrzną część.


Czyżby to wszystko?

Ubiór. Powinien być odpowiedni do danej pory roku. Latem - im mniej na sobie, tym lepiej, jeśli jednak na dworze panuje znaczny chłód należy ubrać się tak, aby nie tracić niepotrzebnie ciepłoty mięśni. Strój nie powinien krępować ruchów a także dobre odprowadzać wilgoć. Dobrym rozwiązaniem jest ubranie z tzw. tkanin oddychających. W przypadku pań – bardzo ważne jest zaopatrzenie się w dobrze trzymający piersi sportowy biustonosz!


Wybór miejsca. Teoretycznie korzystamy z miejsc dostępnych w okolicy miejsca zamieszkania, jednak gdy zamierzamy biegać dłużej, lepiej będzie zastanowić się, gdzie będzie to najkorzystniejsze. Twarde nawierzchnie (beton, płyty chodnikowe) mogą negatywnie oddziaływać na nasze stawy, jednak gdy nie mamy wyboru pomocne okażą się amortyzujące buty. Najodpowiedniejszą nawierzchnią są ubite ścieżki, równe i miękkie, takie jak w lesie lub parku. Dodatkową korzyścią jest brak zanieczyszczeń. Wdychanie wyziewów z rur wydechowych może skutecznie zniechęcić do uprawiania jakiegokolwiek sportu.


Ale... kiedy?

Nie ma określonej pory, o której powinno się biegać. Zależy to tylko i wyłącznie od nas. Jeżeli jednak zależy nam głównie na spaleniu tkanki tłuszczowej, to najlepszy jest poranek, ponieważ bieganie na czczo pomaga organizmowi efektywniej spalić tłuszcz, sięgając do rezerw energii.


Poranny jogging znakomicie rozbudza i nastraja pozytywnie na nowy dzień. Musimy jednak pamiętać, że po przebudzeniu mięśnie nie są należycie przygotowane do biegu, zastałe ścięgna i mięśnie oczekują odpowiedniej rozgrzewki i rozciągania. 15 minutowy trucht pomoże rozgrzać mięśnie, przyspieszyć czynności oddechowe i pracę serca. Delikatny stretching rozluźni nie tylko fizycznie ale i psychicznie, bieg ma być dla nas przyjemnością. Do biegu? Gotowi?


Start!

Powinniśmy biegać w takim tempie, aby móc swobodnie oddychać i rozmawiać. Sam bieg nie powinien być męczący, powinniśmy czuć, że mamy siły na dużo więcej. Na początku naszej przygody z joggingiem nie wstydźmy się szybkiego marszu na przemian z biegiem. Kondycję nabywa się powoli i stopniowo. Ból mięśni, zwłaszcza po pierwszych treningach, jest niemal regułą, dlatego tak ważne jest aby na początku zbytnio się nie forsować.


Częstotliwość? Z zasady – im częściej, tym lepiej. Na tyle na ile czujemy się na siłach, bo przemęczenie organizmu przynosi dokładnie odwrotny efekt od zamierzonego. Harmonogram joggingu można układać sobie w dowolny sposób, ale systematyczność może przynieść zaskakujące rezultaty.
---

Dominika Kołodziejska
www.dlaurody.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl