17 marca 2018

Ultrasonografia 3D/4D

Ultrasonografia 3D/4D


Autor: Grzegorz Stańko


Ultrasonografia 3D jako stosunkowo nowe, nie do końca sprawdzone narzędzie diagnostyczne budzi wiele kontrowersji co do przydatności w codziennej praktyce radiologicznej. Przez wiele osób niezwiązanych z medycyna jest głównie kojarzona z kolorowym trójwymiarowym zdjęciem dziecka w łonie matki choć posiada ogromną wartość diagnostyczną…


Ultrasonografia 3D jako stosunkowo nowe, nie do końca sprawdzone narzędzie diagnostyczne budzi wiele kontrowersji co do przydatności w codziennej praktyce radiologicznej. Przez wiele osób niezwiązanych z medycyna jest głównie kojarzona z kolorowym trójwymiarowym zdjęciem dziecka w łonie matki. Nierzadko owe trójwymiarowe zdjęcia dziecka budzą duże emocje i stają się głównym powodem wizyty u ginekologa sprawiając, że wartość diagnostyczna tego badania schodzi na dalszy plan. Wykorzystywane w ten sposób to narzędzie staje się swoistą odpowiedzią medycyny na komercyjne zapotrzebowania obecnego społeczeństwa a co za tym idzie zaczyna budzić poważne kontrowersje wśród diagnostów co do jej przydatności z medycznego punktu widzenia.

Jednak obrazowanie trójwymiarowe 3D (zwane również wolumetrycznym) posiada niepodważalne zalety diagnostyczne dostarczające wielu cennych informacji klinicznych. Obecna ultrasonografia 3D daje możliwości uzyskiwania obrazów wielopłaszczyznowych zarówno w trybie rzeczywistym ( zwana wówczas 4D) jak i w trybie rekonstrukcji. Pozwala również dzielić uzyskany trójwymiarowy obraz na cienkie warstwy. Owe zastosowanie jest bardzo zbliżone (choć swoją dokładnością znacząco ustępuje) do stosowane zarówno w wielorzędowej spiralnej tomografii komputerowej (TK) jak i w tomografii rezonansu magnetycznego (NMR). Biorąc pod uwagę koszt urządzenia oraz dużo większą jego dostępność/powszechność stanowi to doskonałe rozwiązanie dla codziennej diagnostyki.

Jak każda metoda diagnostyczna obrazowanie wolumetryczne posiada pewne ograniczenia. Jakość uzyskiwanych obrazów na średniej klasy aparatach wciąż pozostawia wiele do życzenia a częstość odświeżania obrazów wahająca się od kilku klatek na sekundę do 60 w najnowszych (a co za tym idzie stosunkowo drogich np. Voluson E8) aparatach to wciąż spore ograniczenie. Jakość oraz dokładność uzyskiwanych obrazów jest bardzo uzależniona od doświadczenia oraz umiejętności operatora co stwarza spore możliwości popełnienia błędu.

Zasada działanie tego obrazowania polega na pozyskiwaniu danych objętościowych z obrazów 2D za pomocą specjalnych przetworników zaprojektowanych do skanowania 2D, przemiatania 3D i skanowania 4D w czasie rzeczywistym. Wiązka ultradźwięków jest odchylana pod różnym kontem dzięki czemu informacja o danym obszarze jest uzyskiwania z kilku źródeł a następnie jest przetwarzana przez komputer czego efektem końcowym jest obraz 3D/4D. Nie było by to możliwe gdyby nie miniaturyzacja elementów głowic.

Do obrazowania wolumetrycznego wykorzystywane są dwa rodzaje głowic:

1.Starsze to głowice oparte na połączeniu elementów elektronicznych z mechanicznymi. Zastosowanie części mechanicznych pozwala na odchylanie elementów głowicy umożliwiając w ten sposób uzyskiwanie obrazów pod różnymi kontami. Wadą takiej głowicy jest konieczność nieruchomego trzymania głowicy podczas skanowania.

2.Głowice nowszej generacji to głowice całkowicie matrycowe składające się z tysięcy aktywnych, niezależnych elementów. Ogromną zaletą głowic matrycowych jest niezależność obrazowania od ruchu zwiększając tym samym dokładność badania. Dodatkowo głowice stają się dużo mniejsze niż dotychczas stosowane głowice mechaniczne co umozliwia obrazowanie trudnodostępnych obszarów.

Metoda wolumetrycznego obrazowania 3D/4D znajduje zastosowanie nie tylko w ginekologii/położnictwie lecz także może być wykorzystywana do wielu innych badań jak choćby badanie jamy brzusznej z pomiarami poszczególnych narządów, przezciemiączkowe badanie mózgowia czy dokładne pomiary zmian patologicznych z wyznaczeniem granic oraz obliczeniami objętościowymi ( np. guzów). Niewątpliwym liderem na rynku światowym w dziedzinie ultrasonografów z obrazowaniem wolumetrycznym jest seria apratów Voluson

Dzięki ultrasonografii 3D jakkolwiek wciąż niedocenionej przez wiele dziedzin medycyny możemy jasno patrzeć w przyszłość diagnostyki nieinwazyjnej a niezwykle prężny rozwój tej metody choć napędzany przez komercyjne potrzeby rynku, wyznacza nowe trendy w radiologii i stawia przyszłość tej metody w jasnym świetle.

Grzegorz Stańko www.volusound.pl Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz