31 marca 2020

Aronia - lek na XXI wiek

Aronia - lek na XXI wiek


Autor: Małgorzata Jakubczyk


Czy owoce aronii zawarte w Aronoxie Siła Serca mają szansę zrewolucjonizować leczenie większości chorób cywilizacyjnych?


Już Indianie byli przekonani, że jagody są darem Wielkiego Ducha i mają dobroczynny wpływ na zdrowie. Wiara znalazła oparcie w nauce i 50 lat temu odkryto, że wolne rodniki powodują choroby i starość, niszczą białko, DNA oraz lipidy. Proces produkowania wolnych rodników hamują jedynie przeciwutleniacze (antyoksydanty).
Mieszkańcy francuskiej Tuluzy, którzy piją dużo alkoholu i jedzą tak samo tłusto jak Amerykanie, znacznie rzadziej umierają na zawały. Dr Serge Renaud analizujący ten tzw. francuski paradoks nie miał wątpliwości, że to zasługa czerwonego wina, bez którego trudno sobie wyobrazić tamtejszy obiad. Ustalił, że winogrona to nie tylko skarbnica witamin i rzadkich minerałów, ale przede wszystkim naturalnych przeciwutleniaczy. Po ogłoszeniu wyników badań sprzedaż wina wzrosła o 40 procent, ale ponieważ przedawkowanie trunku zamiast leczyć szkodziło, na rynku pojawiły się tabletki, zawierające ekstrakt z winogron. Okazało się, że podobne działanie jak winogrona, ma czarny bez, czarna jagoda, czarna porzeczka i wiśnia. Naukowcy świętowali sukces, kiedy w 1995r Duńczycy ogłosili, że ludzie, którzy dostarczają swoim organizmom przeciwutleniaczy są o 50 procent mniej podatni na choroby. Polscy naukowcy szukali jednak dalej. Sensacją okazały się owoce aronii, niezwykła skarbnica życiodajnych pierwiastków, najsilniejszy antyoksydant (przeciwutleniacz) ze wszystkich znanych owoców. Aronia zawiera dodatkowo katechinę, z której słynie zielona herbata. Dzięki obecności ketechiny aronia ma dobroczynny wpływ na układ trawienny i procesy przemiany materii. Efektem tych odkryć było to, że ekstrakt z owoców aronii zapakowano w tabletki. Tak powstał Aronox Siła Serca. Badania kliniczne prowadzone w warszawskiej Akademii Medycznej udowodniły, że preparat leczy nadciśnienie i miażdżycę, sprawdza się w profilaktyce zawałów, udarów mózgu, demencji, chorób Alzheimera, Parkinsona, cukrzycy, poprawia wzrok, obniża ryzyko zachorowania na raka i zwiększa odporność organizmu. Aronox Siła Serca jest cennym źródłem witamin takich jak C, B2, B6, D, E, PP, prowitaminy A, witaminy P oraz pierwiastków: molibdenu, manganu, miedzi, boru, jodu i kobaltu. Przez setki lat nie potrafiliśmy poradzić sobie z problemem krzywicy. Przełomem stało się odkrycie, że chorobę powoduje niedobór witaminy D. Podobnie było ze szkorbutem. Przestał być plagą, kiedy ustalono, że rozprawia się z nim zwyczajna witamina C. Wszystko wskazuje na to, że przeciwutleniacze z aronii mają szansę zrewolucjonizować leczenie większości chorób cywilizacyjnych.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pracoholizm, a zdrowie

Pracoholizm, a zdrowie


Autor: Kazimiera Częstowojna


PRACOHOLIZM, A ZDROWIE Ciągły głód pracy, zaniedbane zdrowie, coraz mniejszy kontakt z rodziną… Czy to wizja naszej przyszłości? To pracoholizm… Prawdziwa choroba cywilizacyjna, która dopada coraz większy procent ludzi, głównie w większych miastach, gdzie istnieje możliwość z...


PRACOHOLIZM, A ZDROWIE

Ciągły głód pracy, zaniedbane zdrowie, coraz mniejszy kontakt z rodziną…
Czy to wizja naszej przyszłości?
To pracoholizm… Prawdziwa choroba cywilizacyjna, która dopada coraz większy procent ludzi, głównie w większych miastach, gdzie istnieje możliwość zrobienia kariery zawodowej, co niestety wiąże się zwykle z poświęcaniem czasu wolnego od pracy na… pracę…

Zdrowie pracoholika i jego rodziny

Pracoholizm jest stanem uzależnienia człowieka od pracy, którą wykonuje na co dzień, co z kolei prowadzi do zatarcia się granic pomiędzy pracą, a życiem osobistym. Dla człowieka dotkniętego tą chorobą liczy się jedynie praca, cały czas o niej myśli spychając rodzinę i własne zdrowie na boczny tor. Na taki przypadek nie sposób znaleźć jednego leku. Bezsilna w tym wypadku jest każda apteka, nawet apteka on line… Chociaż… Pracoholik chętniej zajrzałby pewnie właśnie tutaj, bo apteka on line pozwoli mu stracić mniej czasu i szybciej powrócić z zakupów do swojej pracy. Google… zapytanie… apteka on line… jedno kliknięcie… szybki zakup i już można szczęśliwie wracać do swoich obowiązków!

Pracoholiku… nie wiesz co tracisz

Pracoholizm bardziej dotyka rodzinę pracoholika, niż jego samego. On jest szczęśliwy. Nie interesuje go, że córka chciałaby pracować dla serwisu internetowego typu apteka on line, że syn wcale nie jest hipochondrykiem, mimo że bardzo dba o zdrowie, nie ma pojęcia czy żona nie potrzebuje przypadkiem jakiejś pomocy w domu... Co więcej, zapewne nie wie nawet, iż znana i ceniona przez internautów apteka on line rozpatruje właśnie kandydaturę jego córki na stanowisko Managera, syn wydaje już swoją kolejną książkę z cyklu Zdrowie od A do Z, a żona dawno temu zatrudniła gosposię.

Czy apteka on line wyleczy pracoholika?


Pracoholizm należy leczyć, gdyż w najgorszym wypadku może skończyć się on nie tylko cierpieniem rodziny i złym stanem zdrowia, ale nawet śmiercią. Najwięcej tego typu przypadków jest w Japonii, gdzie zjawisko śmierci w wyniku przepracowania określono mianem karoshi…
Pracoholizm jest chorobą, którą należy leczyć. Ratunku warto szukać u psychologów, a także w rodzinie, która daje zwykle tak potrzebne każdemu z nas wsparcie. Leków na pracoholizm nie ma… i żadna apteka on line, nawet ta z największym asortymentem tu nie pomoże…

Dbam o zdrowie - portal o zdrowiu i apteka on line Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

27 marca 2020

Jak skutecznie walczyć z alergią?

Jak skutecznie walczyć z alergią.


Autor: Małgorzata Jakubczyk


Jedną z coraz częściej spotykanych chorób cywilizacyjnych jest alergia. Uczulonym można być na prawie wszystko: rośliny, zwierzęta, kurz, roztocza, detergenty … Zanim sięgniemy po środki farmakologiczne, wypróbujmy produkt, który jest w 100% naturalny - mgiełkę solankową Siła Serca.


Każdy alergik oddałby często pół życia, aby drugą połowę przeżyć bez problemów z oddychaniem, bez nieustannego kataru, łzawiących oczu, kaszlu lub swędzącej wysypki. Niektóre z alergii nasilają się wiosną i latem, kiedy większość roślin ma okres pylenia. Na ratunek wtedy przyjdzie nam jodowo-bromowo-borowa mgiełka solankowa Siła Serca. W przypadku alergii oddechowych wskazane są inhalacje z wykorzystaniem tej naturalnej mgiełki solankowej. Stosuje się ją do właściwego nawilżenia dróg oddechowych. Mgiełka solankowa nawilża i oczyszcza powietrze z pyłów i alergenów oraz wzbogaca atmosferę w jod i inne minerały np. brom, wapń, magnez, które przyczyniają się do regeneracji zniszczonej błony śluzowej gardła dodatkowo wzmacniając odporność organizmu i chroniąc go przed infekcjami. Jod powoduje rozrzedzenie śluzu w drogach oddechowych, brom łagodzi podrażnienia i powoduje rozszerzenie oskrzeli ułatwiając tym samym oddychanie, wapń i magnez z kolei ułatwiają wchłanianie minerałów działając przy tym przeciwalergicznie i przeciwzapalnie. Do inhalacji stosuje się mgiełkę solankową Siła Serca w stanie naturalnym lub w postaci roztworu fizjologicznego, który otrzymuje się mieszając jedną dawkę solanki z dwoma dawkami czystej wody.
Zabłocka mgiełka solankowa to woda mineralna, którą zalicza się do solanek leczniczych i termalnych a wydobywa się ją w miejscowości Dębowiec k/Skoczowa. Jest to solanka termalna charakteryzująca się bogatym składem mineralnym oraz wyjątkową koncentracją jonów jodu i bromu. Jeden litr tej mgiełki solankowej zawiera ponad 100 mg jodu, podczas gdy w innych eksploatowanych złożach rzadko dochodzi do 30 mg, a woda w Bałtyku nie przekracza 5 mg.
Zabłocka mgiełka solankowa Siła Serca powstała we współpracy z Fundacją Rozwoju Kardiochirurgii w Zabrzu założoną przez Prof. Zbigniewa Religę w ramach programu Poznaj Siłę Serca. Celem Projektu jest profilaktyka zdrowotna, szerzenie wiedzy i budowanie społecznej świadomości konieczności dbania o zdrowie.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
??

L-karnityna. Wspomaganie bez recepty.

L-karnityna. Wspomaganie bez recepty.


Autor: Dominika Kołodziejska


L-karnityna. Czym jest. Czy ją stosować, a jeśli tak to kiedy.


Sporo o niej słyszymy, czytamy, znajdujemy ją w herbatach, jogurtach, preparatach witaminowych. Specyfik ten zrobił ostatnimi czasy ogromną karierę medialną, reklamowany jako preparat pomocny w walce ze zbędnymi kilogramami. A tak naprawdę, jaki jest jego wpływ na organizm? Czy ten cudowny suplement naprawdę działa, czy może padamy ofiarą efektu placebo?


Co? Gdzie?

Nazwa „karnityna” pochodzi od łacińskiego słowa „carnis” oznaczającego „mięso”. W 1955 roku zidentyfikowano rolę l-karnityny w organiźmie człowieka, a pod koniec lat siedemdziesiątych opracowano jej pierwszą przemysłową syntezę. Dzięki temu została wprowadzona na rynek jako odżywka.


Trochę biologii

Karnityna została odkryta w 1905 roku jako składnik mięśni, jest związkiem zbudowanym z dwóch aminokwasów (elementów budujących cząsteczki białka naszego organizmu) - metioniny i lizyny. Należą one do grupy aminokwasów niezbędnych, a więc nasz organizm powinien otrzymywać je w wystarczającej ilości wraz z pełnowartościowym pokarmem. Karnityna występuje w dwóch postaciach: L i D, jednak aktywna biologicznie jest tylko ta pierwsza i to ona, jeśli zajdzie potrzeba, powinna być podawana w suplementach, postać D nie ma wpływu na organizm.

L-karnityna wytwarzana jest w nerkach i wątrobie. Gromadzi się zwłaszcza w mięśniach i jest potrzebna do uwalniania energii w komórkach. Do jej syntezy (oprócz metioniny i lizyny) potrzebne są także witaminy: C, PP, B6 oraz żelazo. Źródłem karnityny jest przede wszystkim pokarm jaki spożywamy - głównie mięso, a także produkty mleczne. W pokarmach roślinnych występuje w śladowych ilościach.


Aktywność kontra zaburzenia metaboliczne

L-karnityna wspomaga odchudzanie, ułatwia utrzymanie niskiego poziomu tkanki tłuszczowej, zapobiega powstawaniu otyłości. Okazała się być substancją niezbędną w energetycznych przemianach kwasów tłuszczowych. Gdy nasze mięśnie potrzebują energii do wykonywania jakiegoś wysiłku fizycznego, cząsteczki karnityny mają za zadanie wyławiać cząsteczki tłuszczu z krwi i transportować je do wnętrza komórek organizmu, w których kwasy tłuszczowe zostaną przekształcone w energię . Na skutek reklam, l-karnityna została upowszechniona i jest polecana osobom często uprawiającym wszelkiego rodzaju sport, jako że stosowanie jej umożliwia przedłużenie czasu trwania intensywnego treningu oraz pomaga we wzmożonych wysiłkach fizycznych. Jednak dzięki sile mediów sława specyfiku dotarła również do osób, którym aktywność fizyczna jest zupełnie obca. Badania wskazują, że l-karnityna owszem, posiada zdolność zmniejszania w organizmie stężenia złego cholesterolu i trójglicerydów (frakcje tłuszczów) i jest związkiem biorącym udział w regulacji poziomu lipidów (tłuszczów) w naszym organizmie, to jednak w przypadku naszej znikomej aktywności, gdy mięśnie potrzebują minimalnych ilości energii, znacznie trudniej o pozytywne efekty. Nawet jeśli początkowo działanie okaże się skuteczne, po zaprzestaniu stosowania może wystąpić tzw efekt jo-jo.

Jaki z tego wniosek? Nie ma złotego środka. Nie spodziewajmy się cudów, samo przyjmowanie l-karnityny nie rozwiąże samoistnie naszych problemów z wagą. Nic nie zastąpi diety i treningu, może jedynie wspomóc. Stosowanie więc l-karnityny wraz z dietą i aktywnością ruchową wydatnie przyspiesza proces odchudzania i chroni przed kłopotami związanymi z nagłym ubytkiem wagi.


Odżywianie

Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku diety wegetariańskiej, która prowadzi do znacznego obniżenia zawartości l-karnityny w organizmie. Pierwsze symptomy niedoboru są często niezauważane, przejawiają się obniżeniem sprawności fizycznej i intelektualnej organizmu. Szybko się męczymy, oznaki wyczerpania odczuwamy już przy niewielkim wysiłku, a winę za to przypisujemy niesprzyjającej aurze, czy chociażby stresującej pracy. Tymczasem wykluczając z diety produkty pochodzenia zwierzęcego, powinniśmy pamiętać, aby uzupełniać niedobory l-karnityny. Nawet jeśli prowadzimy siedzący tryb życia, pewne dawki niezbędne są organizmowi do realizacji swoich funkcji życiowych.


A więc brać czy nie brać?

Podsumowując. W zdrowym organizmie ilość l-karnityny jest zazwyczaj wystarczająca, bowiem organizm sam potrafi wytwarzać niewielkie jej ilości. Większa część dziennego zapotrzebowania jest jednak pokrywana z pożywienia, więc u osób niedożywionych, na źle zbilansowanej diecie, z chorobami nerek i wątroby mogą występować jej niedobory. Podobnie w przypadku osób aktywnych fizycznie oraz osób starszych (gdyż stężenie l-karnityny w organiźmie maleje z wiekiem). Wyboru powinniśmy dokonać sami.


Co najważniejsze?

L-karnityna nie jest lekarstwem, nie uzależnia i przynajmniej na razie naukowo nie stwierdzono skutków ubocznych jej stosowania. Tylko u nielicznych występują okresowe nudności, bóle brzucha, biegunka. Odpowiednie zasoby l-karnityny w organizmie umożliwiają pracę mięśni i zabezpieczają inne funkcje życiowe – również funkcjonowanie układu immunologicznego. Stosujmy więc bez obaw, w okresie większego zapotrzebowania, jednak nie oczekujmy cudów, fakt zażywania specyfiku nie zwalnia nas od obowiązku kompleksowej troski o zdrowie.



Dominika Kołodziejska www.dlaurody.pl Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Powiększanie biustu na specjalną okazję

Podsumowanie nie jest dostępne. Kliknij tutaj, by wyświetlić tego posta.

Czy karty magnetyczne uleczą system rejestracji pacjentów?

Czy karty magnetyczne uleczą system rejestracji pacjentów?


Autor: Tomasz Bar


Kilka dni temu w prasie i telewizji pojawiły się informacje o rewolucji w służbie zdrowia. Rewolucja polegać ma na wprowadzeniu kart magnetycznych dla wszystkich pacjentów w państwowej służbie zdrowia. Ma to usprawnić funkcjonowanie jednostek i ograniczyć nadużycia np. przy wystawianiu recept. Dzięki systemowi możliwe będzie bowiem śledzenie historii pacjenta.


Szef NFZ Andrzej Sośnierz potrzebę wprowadzenia kart tłumaczy między innymi oszczędnościami.
Powód jak najbardziej słuszny, gdyż jak wynika z danych Narodowego Funduszu Zdrowia, pieniądze jakie przepływają przez system opieki zdrowotnej są gigantyczne i w ubiegłym roku wyniosły 40 mld zł. Pole do wszelakich nadużyć jest więc ogromne. Karty to jednak tylko jedno z potrzebnych usprawnień w trapionym problemami systemie służby zdrowia. Największe bolączki to:
- zadłużenie szpitali,
- zbyt niskie pensje lekarzy,
- strajki oraz emigracja zarobkowa personelu medycznego

Czy w takiej sytuacji wprowadzenie kart magnetycznych zmieni sytuację?
Nie.
Stanie się tylko łatką w dziurawym dachu.

Karty magnetyczne są bardzo dobrym pomysłem, choć ich wdrożenie będzie kosztowne.
Do obsługi potrzebna będzie infrastruktura informatyczna. Docelowo system ma działać on-line.
Poza tym konieczny będzie zakup setek tysięcy urządzeń do ich czytania (skanerów),
Powszechna komputeryzacja to z kolei szkolenia dla tysięcy pracowników.

Jak pokazuje praktyka to poważny problem. Podczas wakacji mieliśmy najlepszy tego przykład przy wydawaniu nowych praw jazdy. Kolejki i opóźnienia w wydawaniu dokumentów były w dużym stopniu tłumaczone…brakiem umiejętności obsługi komputera przez część pracowników. I nie mam tu na myśli urzędów na głębokiej prowincji, lecz również w stolicy.

Każdy kto musi korzystać z państwowej służby doskonale wie jak panie w recepcji zapisują pacjentów. Zeszyt i długopis są podstawowymi narzędziami ich pracy. Kolejka pacjentów rośnie, a panie kłócą się o zeszyt, aby zapisać kolejnego pacjenta.
Takie kuriozalne sytuacje można wyeliminować wprowadzając plastikowe karty z pełną informacją o pacjentach łącznie z historią choroby. Z czasem funkcjonalność kart miałaby zostać poszerzona o dane o grupie krwi oraz będzie mogła zastąpić tradycyjną receptę.

Zastanawiam się czy ustawodawca wziął pod uwagę sytuacje awaryjne np. zgubienie karty przez pacjenta. Bez niej możemy nie zostać przyjęci do lekarza lub odmówią nam wykupienia leku. Sytuacja może być poważna.

Reasumując, karty magnetyczne mogą pomóc lecz nie rozwiążą problemów służby zdrowia.
Oby nie doszło do sytuacji, w której pacjenci dostaną karty magnetyczne, a służba zdrowia nadal będzie w fatalnym stanie.


http://www.FinanseOsobiste.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

26 marca 2020

Zdrowe nogi bez żylaków

Zdrowe nogi bez żylaków


Autor: Dariusz Żebrowski


Żylaki to coraz częstszy problem, z którym borykają się przede wszystkim kobiety, ale również mężczyźni. Badania pokazują, że choroba dotyka niemal połowy pań w Polsce i ok. 37 proc. panów, przy czym, wśród osób młodszych, do 35 r.ż., choruje 6 razy więcej kobiet niż mężczyzn.


Czym właściwie są żylaki, które mają tak duży wpływ na wygląd naszych nóg? Żylaki to nic innego jak zdeformowane oraz zbyt mocno poszerzone żyły. Najczęściej występują one na udach, na łydkach czy też pod kolanami. Są one wynikiem przewlekłej choroby żylnej, w skrócie PChŻ (ang.chronic venous disease) Pojawiają się wtedy, gdy krew przestaje krążyć prawidłowo. W przypadku osoby zdrowej, krew która dopływa do nóg, powraca do serca przy pomocy mięśni, które wypychają ją w górę. Pompa mięśniowa w tym przypadku współpracuje ściśle z zastawkami znajdującymi się w żyłach, które sprawiają, że krew pod wpływem grawitacji nie spływa w dół. Osoby cierpiące na żylaki, mają zaburzony ten proces. W ich przypadku krew nie powraca do serca, tylko gromadzi się w żyłach sprawiając, że stopniowo się one poszerzają. Na samym początku objawy są dość znikome. Na nogach zaczynają się pojawiać pajączki, które tworzą siatkę płytko położonych żyłek w kolorze czerwonym bądź też fioletowym. Z czasem żyły poszerzają się coraz bardziej, zaczynają być wypukłe oraz kręte. W następnej kolejności na nogach pojawiają się znaczne przebarwienia, a całemu procesowi rozwijania się żylaków może towarzyszyć w tym czasie mnóstwo nieprzyjemnych dolegliwości. Mogą pojawić się między innymi skurcze łydek w nocy, swędzenie czy też pieczenie. Co wpływa na powstawanie żylaków?

Na powstawanie żylaków mają wpływ przede wszystkim geny. Bardzo wiele osób posiada wrodzony defekt tkanki łącznej, czyli tkanki, z których zbudowane są żyły człowieka. Taki defekt objawia się tym, że tkanka jest znacznie mniej sprężysta, a tym samym dużo łatwiej jest ją rozciągnąć. Natomiast gdy żyła zaczyna się rozciągać, a jej światło staje się znacznie powiększone, wówczas zastawka przestaje do końca spełniać swoje zadanie. Krew zatem nie przepływa już w sposób prawidłowy.

Oczywiście jest również wiele innych czynników mających wpływ na to, że żylaki powstają. Narażone są na ich pojawienie się przede wszystkim osoby, które mają znaczną nadwagę. Poza tym stojąca praca, siedzący tryb życia czy też noszenie butów na wysokim obcasie, także mogą się do nich przyczynić. Warto również wspomnieć o tym, że powstanie żylaków może wynikać z brania gorących kąpieli, podnoszenia ciężarów czy też noszenia butów opinających łydkę bądź też skarpet. Te czynniki w pojedynkę oczywiście nie sprawiają, że żylaki się pojawią. Jednak u osób mających skłonność do ich pojawienia się, mogą okazać się czynnikiem znacznie przyśpieszającym cały proces.

Jak można leczyć żylaki?

Przede wszystkim jeśli pojawią się pierwsze objawy żylaków, to należy udać się do lekarza flebologa, który wykona badania np USG Doppler w celu zdiagnozowania choroby i jej przyczyny, ponieważ żylaki kończyn dolnych to nie tylko problem estetyki naszych nóg, ale przede wszystkim jest to choroba, która jeśli będzie nieleczona, to może doprowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych.

Jakie są objawy niewydolności żylnej?

  • uczucie ciężkości i ból nóg
  • obrzęki stóp, a także okolic kostek i łydek (w początkowej fazie choroby są to obrzęki ustępujące po "rozruszaniu się" lub ćwiczeniach, natomiast już w zaawansowanej - obrzęki trwałe)
  • ból w okolicach żył
  • parestezje (mrowienie, drętwienie), swędzenie, kłucie nóg
  • tzw. zespół niespokojnych nóg
  • nocne skurcze mięśni, głównie łydek
  • uwidocznienie żył podskórnych, które zaczynają przypominać pajączki
  • brązowo-czerwonawe podskórne przebarwienia

W nowoczesnych klinikach flebologicznych takich jak Kriocentrum - Leczenie i usuwanie żylaków z podwarszawskiego Józefowa, okolice Otwocka, żylaków można się skutecznie pozbyć na kilka sposobów. Jednym z nich jest klejenie żylaków. Na czym to polega?

Klejenie żylaków za pomoca klejów np metodą Venablock, to metoda leczenia niewydolności żylnej za pomocą kleju cyjanoakrylowego. Procedurę cechuję minimalna inwazyjność przy jednoczesnej bardzo wysokiej skuteczności usuwania żylaków. Według badań skuteczność wynosi ok. 97%.

Inną dobrze znaną w Polsce metodą jest laserowe usuwanie żylaków. Metoda ta polega na tym, iż do światła żyły, która jest niewydolna, wprowadza się cewnik. Zakończenie cewnika emituje światło lasera. Energia ta natomiast sprawia, że żyła się obkurcza oraz zamyka. Ta metoda umożliwia zatem pozostawienie żyły, nie jest konieczne jej usuwanie. Żylaki, które natomiast są z daną żyłą połączone, szybko się zmniejszają. Po tym zabiegu nie jest wymagana hospitalizacja, dlatego pacjent może tak naprawdę od razu wrócić do swoich standardowych zajęć, choć nie jest zalecany nadmierny wysiłek. Kolejną bardzo skuteczną metodą usuwania żylaków jest zabieg wewnątrznaczyniowego leczenia EVRF. Na czym ona polega? W tym przypadku naczynia żylne są zamykane za pomocą urządzenia, które emituje fale radiowe o wysokiej częstotliwości. Emisja fal radiowych sprawia, że w naczyniu wytwarza się niezwykle wysoka temperatura, powodująca jego zamknięcie. Tkanki ścian żył zostają uszkodzone, żylak szybko się obkurcza. Następnie dochodzi do zrośnięcia i włóknienia. Resztki żylaka natomiast z czasem są wydalane przez komórki układu żernego. Metoda jest skuteczna, a jednocześnie pacjent po zabiegu może natychmiast wrócić do domu, bez konieczności hospitalizacji. Zabieg trwa ok 1,5H - usuwanie żylaków na jednej nodze i około 2.5H na obu kończynach.
Drobne żylaki tzw. pajączki na naogach najczęściej usuwa się za pomocą zabiegu skleroterapii - często też stosuje się jako uzupełnienie leczenia żylaków innymi metodami. Skleroterapia, czyli obliteracja, lub ostrzykiwanie żylaków – zabieg stosowany głównie w leczeniu przewlekłej niewydolności żylnej, której objawem są m.in. żylaki, żyły siateczkowate i teleangiektazje. Mechanizm polega na redukcji przepływu krwi w naczyniu przy zastosowaniu środków chemicznych

Warto też wspomnieć, że wszystkie te metody nie pozostawiają śladu po zabiegu i nie wymagają długotrwałej rekonwalescencji. Żylaki mają wpływ na estetykę całego ciała. Mogą również prowadzić do wielu poważniejszych stanów, nawet zagrażających życiu. Dlatego też warto zdecydować się na ich usunięcie przy pomocy jednej z metod, które obecnie są dostępne na rynku.
Więcej informacji o zabiegach, a także zdjęcia przed i po zabiegu znajdziecie na stronie kriocentrum.com


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Migrena - ból głowy, który zwala z nóg

Migrena - ból głowy, który zwala z nóg


Autor: Monika Bojar


Potrafi całkowicie sparaliżować nasze życie, doprowadzić do sytuacji, w której nie będziemy w stanie ruszyć się z łóżka, nie mówiąc już o wykonaniu jakiejkolwiek innej aktywności. Migrena to ból o charakterze pulsacyjnym, na który cierpi wiele osób i z którym niezwykle trudno sobie poradzić.


Kilka słów o zachorowalności i jej przyczynach

Jak wynika z badań naukowych, migrena dotyka dotyka około 28% społeczeństwa. Zauważalnie częściej występuje u kobiet, a pojawiać zaczyna się zwykle po zakończeniu okresu dojrzewania, choć zdarza się i we wcześniejszym wieku. Z kolei po menopauzie (przekwitaniu) częstotliwość jej występowania raptownie spada. Pierwotnych przyczyn dolegliwości można dopatrywać się we wrodzonej skłonności do nadwrażliwości neuronaczyniowej; zaś bezpośrednio migrena może wystąpić na przykład na skutek zmiany pogody, silnego stresu bądź przemęczenia.

Metody leczenia migreny

Zalecaną doraźną metodą jest położenie się w cichym, ciemnym, przewiewnym miejscu oraz przyjęcie środków przeciwbólowych. Niektórym osobom pomagają zimne okłady oraz zjedzenie czegoś słodkiego. Jak jednak zapobiec występowaniu ataków i czy jest to w ogóle możliwe? Według medycyny naturalnej - niestety nie, jednak można ją załagodzić. Jest to długotrwały proces, na który składa się przestrzeganie właściwej diety oraz stosowanie preparatów ziołowych, a także ewentualne poddawanie się zabiegom akupunktury.

O naturalnych metodach nieco szczegółowiej

Pod terminem właściwej diety kryje się dieta eliminująca cukry, nadmiar tłuszczów i słodycze, co znacząco wpływa na dobrostan całego organizmu. Profilaktycznie należy również stosować złocień maruna, bylinę, która wykazuje działanie przeciwmigrenowe - można spożywać jej liście lub - w przypadku wystąpienia ataku - stosować nalewki stworzone na jego bazie. Wspomagająco działają zabiegi akupunktury, które potrafią znacznie "wyciszyć" migrenę i spowodować spadek częstotliwości jej występowania. Połączenie powyższych metod i ich rygorystyczne przestrzeganie może pomóc w skutecznym zwalczaniu tej przypadłości.


Więcej porad zdrowotnych w dziale: zdrowie i uroda

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Haluksy - bolesny i wstydliwy problem

Haluksy - bolesny i wstydliwy problem


Autor: Elżbieta Kamińska


Haluksy często powstają niepostrzeżenie: stopy stają się coraz szersze, pojawia się ból w śródstopiu, a duży palec stopniowo odchyla się w kierunku drugiego palca, tworząc z boku charakterystyczny guzek. Ważne jest więc ich wczesne wykrycie, bo dzięki niemu możemy zatrzymać postęp choroby i ustrzec się bólu, a nawet operacji.


Co to są haluksy?

Haluks, halluks, paluch koślawy (hallux valgus) to deformacja stawu w stopie, polegająca na przekrzywieniu się palucha w stronę drugiego palca. Nieleczona pogłębia się, prowadząc nie tylko do dyskomfortu estetycznego, jakim jest zniekształcony, zdeformowany paluch, ale i do bólu. Haluksy bezpośrednio dotyczą pierwszego promienia stopy i są najczęściej połączone z zapaleniem kaletki stawu. Mężczyźni częściej uskarżają się na inną chorobę tego stawu – spowodowaną mikrourazami, równie bolesną, choć nie objawiającą się znacznymi deformacjami - tzw. paluch sztywny.

Szacuje się, że haluksy występują u 23% populacji w przedziale wiekowym 18-65 lat. Schorzenie częściej występuje u kobiet a ryzyko wystąpienia deformacji wzrasta wraz z wiekiem, choć coraz częściej problem dotyka nawet nastolatek. Po trzydziestym piątym roku życia napięcie tkanki łącznej u kobiet słabnie nie tylko w skórze twarzy, ale także w stopach. Na skutek tego stopy spłaszczają się i potrzebują więcej miejsca w bucie. Wiele kobiet nie reaguje zwykle na tę zmianę i dalej kupuje buty w tym samym co zawsze rozmiarze.

Jak powstaje haluks?

Ciągłe wadliwe obciążenie stopy wzmaga nacisk na staw śródstopno-paliczkowy palucha, przez co ten traci swoją ruchomość. Może jednak, podobnie jak nasze ciało, przystosowywać się do warunków, w jakich musi funkcjonować. Dlatego właśnie na długotrwałe przeciążenie paluch reaguje skrzywieniem swojej pierwotnej pozycji. Do pewnego stopnia możemy temu przeciwdziałać. Jeśli haluks jest odchylony od swojego prawidłowego położenia więcej niż 19-22 stopnie, mówi się o nim paluch koślawy (hallux valgus). Kiedy wychylenie haluksa nie przekroczy tej granicy, można go jeszcze skorygować.

Z pomocą mogą przyjść aparaty korygujące haluksy, np. kliny międzypalcowe, szyna Thomsena czy Bunito Duo - dwuzawiasowy aparat do aktywnej korekcji palucha koślawego. Jego dwuosiowość odwzorowuje naturalny ruch w pierwszym stawie śródstopno-paliczkowym stopy. Dzięki konstrukcji dwuzawiasowej może być noszony przez całą dobę, a nie tylko zakładany na noc. Działa aktywnie (podczas chodzenia), a nie biernie (podczas snu).

Co sprzyja powstawaniu haluksów?

Mimo, że haluksy w większości przypadków są dziedziczne, często sami pomagamy się im pojawić. Jeśli jesteś kobietą, której matka czy babka miały haluksy, a mimo to chodzisz prawie wyłącznie w szpilkach o wąskich noskach, zwiększasz ryzyko wystąpienia palucha koślawego także i u siebie. Nie bez powodu pierwsze wzmianki o haluksach pochodzą z początku XVIII wieku - właśnie wtedy zaczęto nosić tego typu buty.

W niewłaściwym obuwiu ściśnięty paluch przy każdym kroku nienaturalnie się krzywi i wygina w stronę mniejszych palców. W miejscu, w którym zaczął się odchylać, z czasem powstaje bolesne uwypuklenie. Wypchnięta kość jest wtórnie uciskana, co powoduje zapalenie kaletki maziowej. Obrzęknięte miejsce jest źródłem bólu: utrudnia chodzenie, a kupno odpowiednich butów staje się problemem.

Zniekształcenia powodują, że zmienia się biomechanika stopy – nierównomiernie rozkłada się ciężar ciała, skrzywiony paluch nie jest już tak silnym punktem podparcia w czasie chodu, jak być powinien. A to powoduje osłabienie mięśni, przeciążenie kolejnych elementów stopy i sprzyja tworzeniu trwałych deformacji. Jeśli dojdzie do tego siedząco-stojący tryb życia, kiepska kondycja fizyczna, nadwaga, powstaje poważny problem – na bolesnych stopach trudno się poruszać.

Aparat typu Bunito Duo powinien być stosowany zapobiegawczo, jeżeli mamy łagodne oraz umiarkowane zniekształcenie, jest również polecany w pooperacyjnej rehabilitacji. Opóźnia proces zniekształcania dużego palca, często pozwalając uniknąć operacji ortopedycznej. Zmniejsza również ryzyko wystąpienia nawracających zapaleń stawów i chroni przed zwyrodnieniową chorobą stawu.


Bunito Duo - dwuzawiasowy aparat do aktywnej korekcji palucha koślawego. Jego dwuosiowość odwzorowuje naturalny ruch w pierwszym stawie śródstopno-paliczkowym stopy. Może być noszony przez całą dobę, a nie tylko zakładany na noc. Działa aktywnie (podczas chodzenia), a nie tylko biernie.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Profilaktyka i leczenie chorób nowotworowych. Ważne informacje dla każdego.

Profilaktyka i leczenie chorób nowotworowych. Ważne informacje dla każdego.


Autor: dr n. med. Jacek Kabut


Czy wiesz, że choroby nowotworowe stanowią drugą przyczynę śmierci ludności w Polsce?


Według danych Światowej Organizacji Zdrowia z 2012 r., liczba zachorowań na choroby nowotworowe na świecie sięga 14 milionów, zgonów ponad 8 milionów, a liczbę osób żyjących z nowotworem szacuje się na ponad 32 mliony.

Ogromne znaczenie w walce ze trwożącymi danymi statystycznymi ma profilaktyka w chorobach nowotworowych.

Dowiedz się, co możesz zrobić, aby ograniczyć ryzyko zachorowalności na raka?:

1.Nie pal.

Papierosy nie tylko uzależniają psychicznie i fizycznie, ale również zwiększają ryzyko zachorowania na raka płuc, chorobę niedokrwienną serca, nadciśnienie tętnicze, udar mózgu czy też miażdżycę.

2. Wystrzegaj się otyłości.

Otyłość jest powodem szeregu problemów zagrażających zdrowiu. Skutkuje wzrostem ryzyka zapadalności na choroby niedokrwienia serca, nadciśnienia tętniczego, miażdżycę, cukrzycę, nowotworu jelita grubego i odbytnicy, nowotworu piersi, trzonu macicy i wiele, wiele innych.

3. Jedz zdrowo.

Dzięki zdrowemu odżywianiu nie tylko ograniczysz ryzyko zapadalności na choroby cywilizacji, ale również zyskasz zdrowy wygląd i samopoczucie.

Ogranicz więc spożywanie tłuszczy i słodyczy, zastępując je owocami, warzywami, stosując np. dietę śródziemnomorską.

4. Bądź aktywna/ny ruchowo.

Już nasi dziadkowie mawiali: ruch to zdrowie! Ruch jest podstawową potrzebą człowieka i zapewnia prawidłowe funkcjonowanie organizmu, działając na ciało, ale i ducha. Odpowiednio dobrane i systematycznie stosowane ćwiczenia przeciwdziałają powstawaniu wielu chorób.

5. Ogranicz alkohol.

Alkohol niszcząco wpływa na układ nerwowy, oddechowy, czy też krążenia.

Dopuszczalna dzienna dawka alkoholu to 1 porcja dziennie (nie żartujemy :-) ). 1 porcja to: szklanka piwa, lub kieliszek wina, lub szklanka whisky.

6. Unikaj nadmiernej ekspozycji na promienie słoneczne.

Częste opalanie zwiększa ryzyko zapadalności na nowotwory złośliwe skóry. Spędzając czas latem na powietrzu, należy szczególnie chronić się w godzinach od 11 do 15, gdyż w tym czasie jesteśmy najbardziej narażeni na promieniowanie UV. Wychodząc na powietrze należy ubierać chroniące przed słońcem, przewiewne ubrania, używać okularów słonecznych, kapeluszy, czapek, chować się w cieniu oraz pić dużo wody.

7. Badaj się! Badania profilaktyczne nie bolą!

Czy wiesz, że?

Średni wiek kobiety w Polsce:

z przedinwazyjnym rakiem szyjki macicy 40-42 lata

z rakiem inwazyjnym 51 lat

U ponad 60% kobiet raka szyjki macicy wykrywa się dopiero w drugim i trzecim stadium zaawansowania.

Znacznie ogranicza to szanse na pełną wyleczalność.

Kiedy wykonywać badania profilaktyczne?

  1. Przesiewowe badania w kierunku raka szyjki macicy wykonuje się standardowo od 25 roku życia.
  2. Przesiewowe badania w kierunku raka piersi wykonuje się standardowo od 50 roku życia.
  3. Piersi należy również badać samodzielnie raz w miesiącu:
  • najlepiej miedzy 7 a 10 dniem cyklu, liczonym od 1 dnia każdej miesiączki,
  • w jeden wybrany dzień kalendarzowy np. 1 – go każdego miesiąca (jeżeli kobieta nie miesiączkuje),
  • częściej u kobiet zaliczanych do grupy ryzyka.

Czynniki zwiększające ryzyko raka piersi:

wiek 50+,

rodzinne występowanie raka piersi,

pierwsza miesiączka we wczesnym wieku,

menopauza w późnym wieku,

pierwszy poród po 35 roku życia,

długotrwała hormonalna terapia zastępcza,

stosowanie antykoncepcji hormonalnej przez kobiety będące nosicielkami mutacji genów BRCA-1 i BRCA-2.

  1. Przesiewowe badania w kierunku raka jelita grubego wykonuje się standardowo od 50 roku życia zarówno u kobiet, jak i mężczyzn.

Czy wiesz, że?

W Polsce każdego roku na raka jelita grubego zachorowuje 11 tysięcy osób.

90% przypadków raka jelita grubego dotyczy osób po 50 roku życia.

Jak wygląda proces leczenia w przypadku wykrycia choroby nowotworowej?

Do standardowych metod leczenia zalicza się:

  • Leczenie operacyjne.

Celem chirurgii onkologicznej jest usunięcie guza z marginesem tkanek zdrowych. Zakres interwencji chirurgicznej zależy więc w dużej mierze od wielkości guza. Leczenie chirurgiczne jest najczęściej skojarzone i innymi metodami leczenia.

  • Radioterapia.

Miejscowe leczenie nowotworów za pomocą urządzeń emitujących promieniowanie jonizujące. Najczęściej stosowana jako uzupełnienie leczenia operacyjnego lub w leczeniu paliatywnym.

  • Chemioterapia.

Chemioterapia to metoda leczenia za pomocą leków cytotoksycznych, której celem jest uszkodzenie komórek nowotworowych.

  • Immunoterapia.

Immunoterapia jest leczeniem zindywidualizowanym, którego celem jest mobilizacja układu odpornościowego do walki z komórkami nowotworowymi. Podawana jest w formie kroplówki. Pełni rolę uzupełniającą do innych metod leczenia choroby nowotworowej. Skutki uboczne są mniej dotkliwe niż w przypadku chemioterapii.

Jedną z nowoczesnych metod leczenia jest hipertermia.

Polega na doprowadzeniu do podwyższonej temperatury ciała (od 38 do maksymalnie 42 stopni Celsjusza) przy użyciu nowoczesnej aparatury w sposób bezpieczny i kontrolowany, czego wynikiem jest uszkodzenie komórki nowotworowej poprzez zniszczenie struktur białkowych, co doprowadza m.in. do zmniejszenia masy guza. Wysoka temperatura wpływa również aktywująco na układ immunologiczny, stymulując reakcje odpornościowe organizmu do walki z komórkami nowotworowymi.

Hipertermia może być stosowana w przypadku każdego rodzaju nowotworu począwszy od raka skóry (czerniaka), mięsaka tkanek mięsnych, raka piersi, raka szyjki macicy, raka płuc, raka przełyku, raka okrężnicy i odbytnicy, raka wątroby aż po nowotwory głowy i szyi. Jedyny wyjątek stanowi choroba nowotworowa krwi (białaczka).

Hipertermia jest uznawana jako jedna z czterech broni do walki z nowotworem złośliwym, po chirurgii, radio- i chemioterapii i jest stosowana na całym świecie.

Hipertermia może być:

– regionalna (miejscowa). Kieruje strumień ciepła tylko i wyłącznie na miejsce objęte zmianą chorobową, co powoduje, że działa dokładnie tam, gdzie jest najbardziej potrzebna.

– całego ciała. Zabieg ten polega na podgrzewaniu całego ciała pacjenta. Jest to metoda szczególnie przydatna w sytuacji kiedy chory ma liczne ogniska przerzutowe, np. w wątrobie i płucach.

Zalety hipertermii.

Skuteczność hipertermii jest potwierdzona badaniami naukowymi. Więcej o hipertermii dowiesz się odwiedzając naszą stronę.


Centrum Medyczne Onkoterm

Rybnik, ul. Rudzka 88

https://hipertermia.eu/

tel. 507 030 501

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak wygląda badanie USG piersi?

Jak wygląda badanie USG piersi?


Autor: dr n. med. Jacek Kabut


Badanie ultrasonograficzne piersi to jedno z podstawowych badań w zakresie profilaktyki raka piersi. Powinno być wykonywane regularnie raz w roku przez kobiety, które ukończyły 30 rok życia, a wskazane jest bez względu na wiek w przypadku dolegliwości bólowych piersi, wyczuwalnego zgrubienia lub wycieku płynu z sutka.


Badanie to może być wykonane również u kobiet w ciąży.

Pamiętajmy również, że najważniejszym elementem profilaktyki jest regularne samobadanie piersi – zaleca się je już od 20 roku życia.

Co warto wiedzieć przed badaniem USG piersi?

  1. Badanie można wykonać w dowolnym momencie, zaleca się jednak czas między 4 a 10 dniem cyklu.
  2. Zaleca się rezygnację z zastosowania dezodorantów przed badaniem.
  3. Przed badaniem przeprowadzany jest wywiad lekarski – mogą paść pytania na temat miesiączki, przyjmowanych leków, przypadków raka piersi w rodzinie, itp. Jeżeli pacjentka miała wcześniej wykonane badanie USG piersi, warto zabrać ze sobą wyniki w celu dokonania analizy porównawczej.
  4. Badanie jest nieszkodliwe, bezbolesne i trwa kilkanaście minut. Może być wykonywane wielokrotnie.

Przebieg badania

  1. Do wykonania badania konieczne jest zdjęcie odzieży wierzchniej do pasa (bluzka, biustonosz).
  2. Lekarz nakłada na głowicę USG specjalny żel, a następnie przesuwa głowicę po całym obszarze piersi, aby upewnić się co do prawidłowości obrazu. Lekarz bada również okolice pach w ich dolnych partiach.
  3. Lekarz analizuje komputerowy obraz tkanek, a następnie przekazuje wyniki badania i informuje pacjentkę o braku zmian lub o ewentualnych nieprawidłowościach.

Co może wykryć badanie USG?

Pamiętaj: badasz się po to, żeby upewnić się, że wszystko jest w porządku.

Jeśli jednak pojawiają się jakieś nieprawidłowości, przy pomocy badania USG można wykryć:

  1. Łagodne zmiany chorobowe, np. mastopatię.
  2. Pierwsze zmiany, z których może rozwinąć się nowotwór.
  3. Wszelkiego rodzaju zwapnienia, zwłóknienia i guzki nowotworowe w okolicach piersi i węzłów chłonnych w różnym stadium rozwoju, już od wielkości kilku milimetrów.
  4. USG może również dać obraz rodzaju zmian oraz ich wielkości i rozmieszczenia, a także pozwala odróżnić torbiele od guza litego.

Prosty, bezpieczny i nieinwazyjny charakter USG piersi oraz jego znacząca rola w profilaktyce raka piersi powodują, że warto zdecydować się na to badanie.

Jeżeli nie wykonałaś jeszcze swojego badania USG, zrób to jak naszybciej!


Centrum Medyczne Onkoterm

Rybnik, ul. Rudzka 88

https://hipertermia.eu/

tel. 507 030 501

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wirus HPV

Wirus HPV


Autor: Angelika Janowicz


HPV czyli wirus brodawczaka ludzkiego słusznie kojarzony jest z rakiem szyjki macicy. Jednak jest on równie groźny także dla mężczyzn. Zakażenie HPV należy do najczęstszych chorób przenoszonych drogą płciową. Ryzyko zakażenia trwa od pierwszej inicjacji seksualnej przez cały okres aktywności płciowej.


Wirus HPV

Wirus HPV należy do rodziny Papillomawirusów – tych samych, które wywołują kurzajki lub brodawki na stopach. Znane jest ponad 100 odmian wirusa HPV, podzielonych na typ niskiego ryzyka i typ onkogenny. Do pierwszej grupy zalicza się HPV 6, 11, 42, 43, 44 odpowiedzialne za powstawanie kłykcin kończystych – brodawek zlokalizowanych w okolicach narządów płciowych i odbytu lub na śluzówkach jamy ustnej.

Do grupy onkogennej zalicza się HPV 16, 18 – wysokoonkogenne oraz 31, 33, 35, 39, 40, 43, 51, 52, 53, 54, 55, 56 i 58 należące do grupy średniego ryzyka. Zakażenie HPV 16 i 18 może prowadzić do niekontrolowanych podziałów komórkowych nabłonka szyjki macicy, a tym samym do rozwoju raka szyjki macicy.

Do zakażenia najczęściej dochodzi poprzez kontakty seksualne: genitalno – genitalne, genitalno – analne, seks oralny. W przypadkach odmian typowych dla narządów rodnych do zakażenia może dojść poprzez używanie tych samych ręczników lub przyrządów higienicznych, a także podczas porodu drogą naturalną.

Sam kontakt z wirusem brodawczaka ludzkiego nie oznacza zakażenia. U wielu osób wirus znajduje się w fazie uśpionej, nieaktywnej i dzięki działaniu układu immunologicznego zakażenie ustępuje samoistnie. W odwrotnym przypadku, podczas osłabionej odporności, dochodzi do przewlekłego zakażenia HPV, które długo rozwija się bezobjawowo.

Czynniki ryzyka zakażenia HPV

  • wcześnie rozpoczęta aktywność seksualna
  • częste zmienianie partnerów seksualnych/posiadanie kilku na raz
  • współżycie z osobą, która często zmieniała partnerów seksualnych
  • uszkodzenia skóry
  • niestosowanie zasad higieny
  • współżycie z osobą, która posiada widoczne brodawki
  • osłabiona odporność
  • palenie tytoniu
  • niedobór witaminy A
  • stosowanie antykoncepcji hormonalnej
  • zakażenie wirusem HIV

Profilaktyka zakażenia HPV

Stosowanie prezerwatywy tylko nieznacznie wpływa na zmniejszenie ryzyka zakażenia HPV. Najpewniejsze jest współżycie z osobą, która nie jest nosicielem; posiadanie jednego, stałego partnera seksualnego. Ważna jest wstrzemięźliwość seksualna w przypadku, kiedy u naszego partnera wystąpią brodawki w okolicach narządów intymnych.

Najskuteczniejszą metodą wczesnego wykrywania zakażenia wirusem brodawczaka ludzkiego jest regularne wykonywanie badania cytologicznego. Jest to bezbolesne badanie, polegające na pobraniu rozmazu z pochwowej części szyjki macicy. Rozszerzeniem diagnostyki, umożliwiającym określenie typu HPV, jest test PCR.

Od 2006 roku na rynku dostępna jest szczepionka przeciwko typom 6, 11, 16 i 18, w Polsce występuje pod nazwą SILGARD. Odporność zapewnia przyjęcie 3 dawek szczepionki. Badania wykazują, że największą skuteczność odnotowuje się szczepiąc dziewczynki, które jeszcze nie miały kontaktu z wirusem HPV.

HPV u mężczyzn

Wirus brodawczaka ludzkiego również u mężczyzn jest odpowiedzialny za wywołanie raka – gardła, prącia, krtani, odbytu. Szacuje się, że około połowa mężczyzn może być nosicielami tego wirusa i nieświadomie zarażać nim swoje partnerki. Dlatego zaleca się wykonywanie dostępnych testów na wykrycie wirusa HPV oraz szczepienie także mężczyznom.

Objawy zakażenia HPV

Zakażenie może przez długi czas nie dawać o sobie znać, dlatego istotne jest wykonywanie regularnych badań cytologicznych. Jako objawy zakażenia mogą pojawić się:

  • świąd
  • pieczenie
  • ropne upławy
  • częste, nawracające infekcje intymne
  • brodawki/brunatne guzki na prąciu, w okolicach odbytu lub sromu, w jamie ustnej
  • stulejka

Raki związane z HPV stanowią 3,3% zachorowań na raka wśród kobiet i 2% wśród mężczyzn. Najczęściej są to rak szyjki macicy, rak sromu, rak pochwy, rak prącia, rak ustnej części gardła.


Angelika Janowicz

Zajmuję się copywritingiem. Moja strona.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Grypa - leczenie i zapobieganie (kompendium)

Grypa - leczenie i zapobieganie (kompendium)


Autor: Dr Grand


Grypa (influenca) to choroba zakaźna dróg oddechowych o ostrym przebiegu. Wywołuje ją wirus atakujący błonę śluzową wyścielającą drogi oddechowe - nos, gardło, tchawicę i płuca, prowadząc do stanu zapalnego.


Wirus rozprzestrzenia się w powietrzu (droga kropelkowa), często powodując epidemie obejmujące całe miasta i państwa (pandemie), które trwają 4-6 tygodni, po czym wygasają.

Grypa pojawia się nagle, 1-2 dni po zarażeniu. Zwykle trwa od 3 do 7 dni, ale może się przedłużyć, szczególnie gdy rozwiną się infekcje wtórne, powodujące zapalenie gardła, ucha, zatok i płuc. Najczęściej są one poważne i wymagają leczenia, nierzadko z zastosowaniem antybiotyków, jeśli infekcja ma podłoże bakteryjne. Jednak antybiotyki nie są skutecznym lekiem przeciwko samej grypie wywoływanej przez wirus, a nie bakterie. Wirus grypy niszczony jest przez system odpornościowy organizmu. Antybiotyki okazują się efektywne tylko jeśli zostaną szybko podane po zdiagnozowaniu pierwszych objawów (w ciągu 36 godzin od wystąpienia choroby).

Sposoby zarażenia się grypą
Jedna chora osoba może zarazić znaczną liczbę ludzi poprzez:
- drobiny śluzu wydostające się podczas kichania, kaszlu lub mówienia
- dotyk materiałów wspólnego użytku np.: klamki, choć wirus nie żyje długo na przedmiotach
Zarażenie innej osoby jest możliwe od dnia poprzedzającego pierwsze objawy do dnia, w którym ustąpi gorączka.

Przyczyny grypy
Wirus grypy określa się mianem potwora o tysiącu twarzy, gdyż wykazuje on nieograniczoną zdolność do mutacji. Potrafi zmieniać swoją budowę i wytwarzać nowe szczepy, na które odporne są tylko nieliczne osoby. Potwierdzeniem tego zjawiska są pandemie świńskiej, ptasiej czy krowiej grypy. Jednakże zidentyfikowano tylko 3 główne typy wirusów grypy - A, B i C.

Najbardziej rozpowszechniony jest wirus grypy typu A, który wywołuje 75% zachorowań. Jednocześnie jest najgroźniejszy i prowadzi do najostrzejszych objawów. Atakuje on ludzi i zwierzęta m.in. świnie, konie, foki, norki, wieloryby oraz ptaki, które podejrzewa się, że są głównym źródłem nowych szczepów. Typ A jest również odpowiedzialny za epidemie i pandemie (globalne epidemie) - średnio wywołuje je co 2-3 lata.
Typ B jest mniej groźny i atakuje wyłącznie ludzi. Daje podobne objawy co typ A, ale mają one łagodniejszy przebieg. Epidemie wybuchają co 4-5 lat.
Natomiast typ C jest najłagodniejszym wirusem, który wywołuje lekkie infekcje objawami zbliżone do kataru (np. zapalenie spojówek). Atakuje ludzi i świnie, ale nie powoduje epidemii.

Pacjent chory na grypę, wytwarza przeciwciała skierowane przeciwko konkretnemu typowi wirusa. Jeśli ponownie zaatakuje go ten sam typ wirusa, choroba będzie mieć łagodniejszy przebieg, ponieważ zadziałają wcześniej wyprodukowane przeciwciała.
Choć przebycie zakażenia jednym szczepem pozostawia odporność na tę właśnie odmianę wirusa, jego zmutowane pokolenie może zaatakować tą samą osobę w przyszłym roku, a nawet po kilku miesiącach.
Każdego roku pojawia się nowy szczep wirusa grypy, jednak ze względu na łatwość i szybkość jego rozprzestrzeniania się oraz kłopot z przewidzeniem jego nowej mutacji (WHO co roku zaleca szczepy do produkcji szczepionki przeciw grypie, uwzględniając zmienność wirusa), trudno jest przedsięwziąć odpowiednie środki ostrożności. Dlatego stosunkowo często dochodzi do pandemii, czyli międzynarodowej epidemii, zagrażającej życiu milionów ludzi.

Grypa zwykle pojawia się zimą, jednak to nie oznacza, że wilgoć i zimno powodują chorobę. Przyczyną są gwałtowne zmiany temperatury, które przyczyniają się do szybszego rozwoju objawów.

Objawy grypy i różnice między przeziębieniem
Grypę i przeziębienie cechuje duże podobieństwo zarówno objawów jak i sposobów leczenia, dlatego są powszechnie mylone. Oto podstawowe różnice:
- najostrzejsza faza przeziębienia może trwać dłużej niż grypy
- grypa charakteryzuje się poważniejszymi i bardziej nasilonymi objawami ogólnymi (np. wysoka gorączka)
- grypa atakuje nagle i gwałtownie, od początku towarzyszą jej ostre objawy, a w trakcie przeziębienia objawy pojawiają się stopniowo
- katar (nieżyt nosa) to charakterystyczny objaw przeziębienia, natomiast podczas grypy nie występuje u każdego chorego lub pojawia się w późniejszym przebiegu choroby
Objawy:
- gorączka i dreszcze - typowe dla grypy, rzadkość podczas przeziębienia
- kaszel - silny podczas grypy, przy przeziębieniu suchy i niezbyt nasilony
- ból gardła - objaw grypy i przeziębienia
- ból głowy - typowy dla grypy, rzadkość podczas przeziębienia
- bóle mięśniowe - nasilone dla grypy, lżejsze podczas przeziębienia
- zmęczenie - nawet 2-3 tygodnie dla grypy, o wiele krócej i łagodniej podczas przeziębienia
- brak apetytu - typowy dla grypy, rzadkość podczas przeziębienia

DOMOWE SPOSOBY NA GRYPĘ - LECZENIE I ZAPOBIEGANIE

Pozostanie w domu. Grypa jest bardzo zakaźną chorobą, dlatego pracujący i uczący się powinni zostać w domu jeszcze 1 dzień po spadku temperatury, aby uniknąć zarażenia innych. Z tego samego powodu należy dbać o higienę osobistą, szczególnie o częste mycie rąk, aby uniknąć zarażenia domowników.

Odpoczynek jest niezbędny w celu skierowania całej energii organizmu na zwalczenie choroby. Aktywność fizyczna może doprowadzić do powikłań. Wskazane jest założenie szorstkiego swetra na gołe ciało i odpoczynek w łóżku oraz sen w dobrze przewietrzonym, ciepłym pomieszczeniu.

Wietrzenie pokoju chorego. Gdy wystąpią dreszcze pomaga ciepła, przylegająca do ciała pościel.

Rozsądek. Nigdy nie wolno stosować leków na własną rękę i należy pamiętać, że okresowe ustąpienie objawów może wzbudzić złudne poczucie, że choroba ustępuje. Zbyt wczesny powrót do rutynowych zajęć może wywołać infekcje i komplikacje.

Papierosy, alkohol i inne używki. W trakcie przebiegu grypy najlepiej odstawić wszystkie szkodliwe używki, aby nic nie zaburzało procesów leczniczych.

Leczenie od wewnątrz, czyli co jeść i pić...

Dużo płynów. Najlepiej pić wodę, soki owocowe, soki warzywne, napary ziołowe i gęste zupy jarzynowe. Organizm jest odwodniony przez nadmierne pocenie się, wywołane gorączką. Zaleca się rozcieńczanie soków z wodą w proporcji 1:1 - pewna ilość cukrów dostarcza niezbędnych węglowodanów, ale ich nadmiar może wywołać biegunkę. Natomiast słodzone napoje gazowane należy odstawić przed wypiciem, gdyż zawarty w nich gaz może być powodem nudności.

Lekka i zdrowa dieta. Potrawy nie powinny być ostro przyprawione i o dużej zawartości skrobi. Proponowane płyny, posiłki i przekąski:
- sok jabłkowy, z dyni lub z chrzanu
- sok z marchwi (50%), buraków (25%) i selera (25%), rozcieńczyć wodą 1:1
- suche tosty
- banany
- twarożek
- gotowany ryż
- płatki
- pieczone ziemniaki popijane jogurtem
- surówka z buraków
- żucie ziaren anyżu
- ssanie surowej cebuli
- miód
Objawowy brak apetytu to normalna i pożyteczna reakcja organizmu, który wyłącza procesy trawienne i zaoszczędzoną w ten sposób energie przeznacza na mobilizację układu odpornościowego.

Colostrum (siara, młodziwo) to pierwsze mleko matki ssaka po wydaniu potomstwa na świat. Charakteryzuje się najbogatszym biologicznie składem wśród produktów naturalnych, m.in. ze względu na zawartość szerokiego wachlarza naturalnych substancji immunologicznych, dlatego wybitnie wzmacnia układ odpornościowy. Profilaktyczne stosowanie Colostrum jest zalecane przez cały rok, a szczególnie podczas infekcji wirusowych i bakteryjnych.

Chlorella to wyjątkowo odżywcza alga morska o właściwościach antywirusowych (wspomaga układ odpornościowy w produkcji interferonu). Dzięki temu pomaga organizmowi w walce z wirusem grypy i stanowi istotny element profilaktyki przeciwgrypowej.

Gorzknik kanadyjski (Hydrastis canadensis) i Jeżówka (Echinacea) są szczególnie zalecane na początku choroby. Gorzknik pobudza wątrobę do zwalczania infekcji, dobrze wpływa na błonę śluzową nosa, gardła i jamy ustnej. Natomiast Jeżówka zwiększa skuteczność działania układu immunologicznego - oczyszcza krew i węzły chłonne, pobudza krążenie i aktywność białych krwinek, dzięki czemu do tkanek dociera więcej przeciwciał.

Ostropest plamisty. Jego nasiona zawierają sylimarynę, czyli naturalną substancje stosowaną do produkcji leków regenerujących wątrobę. Im sprawniejsza wątroba, tym mniej toksyn w krwi i w organizmie, których ilość jest podwyższona w czasie infekcji wywołanej przez wirusa grypy. A czystsza krew to pobudzone, swobodniejsze krążenie i więcej przeciwciał - zbliżony mechanizm działania do wspomnianej wyżej Jeżówki.

Czarny bez hamuje namnażanie się niektórych szczepów wirusa grypy, dlatego stosowanie produktów (napar/ekstrakt/syrop) z czarnego bzu łagodzi objawy grypy i skraca czas choroby średnio do 3-4 dni.

Propolis (kit pszczeli) oraz pyłek kwiatowy. Ich silne właściwości przeciwbakteryjne polegają na wysokiej zawartości aktywnych mikrobiologicznie składników współdziałających synergicznie. Propolis bywa określany mianem antybiotyku XXI wieku, natomiast pyłek kwiatowy jest jednym z najwartościowszych odżywczo produktów roślinnych.

Nasturcja jest dobrym naturalnym antybiotykiem. Zaleca się codzienne spożywanie sałatki z 7-10 liści nasturcji. Podobnie działa nalewka z pokrzywy, kiszony czosnek lub wyciąg z czosnku.

Dzika róża to bogate źródło m.in. witaminy C. Napar lub nalewka z róży poprawia odporność organizmu i niweluje ogólne osłabienie.

Kwiat lipy. Napar z lipy to doskonały środek napotny, moczopędny, przeciwkaszlowy i uspokajający.

Czarna porzeczka i malina. Produkty z tych owoców wspomagają leczenie objawów grypy, wykazują działanie napotne i przeciwgorączkowe.

Honey Bush (Miodokrzew). Napar z Miodokrzewu łagodzi infekcje błon śluzowych, wykazuje działanie przeciwskurczowe i antywirusowe.

Kora Lapacho. Regularne picie naparu z kory Lapacho wspiera układ odpornościowy organizmu. Jest szczególnie zalecana podczas infekcji.

Korzeń omanu to ziele silnie dezynfekujące układ oddechowy. Jego składniki są wydzielane przez pęcherzyki płucne razem z powietrzem, co działa odkażająco na błony śluzowe. Ponadto oman ma właściwości wykrztuśnie i przeciwkaszlowe.

Witamina C oczyszcza organizm ze szkodliwych produktów przemiany materii powstałych w czasie reakcji zapalnej wywołanej przez wirus. Może skrócić czas trwania grypy oraz zmniejszyć o połowę intensywność objawów. Należy przyjmować 500mg witaminy C 4x dziennie. Wskazane są soki owocowe jak pomarańcza, grejpfrut, czarna porzeczka lub suplementy.

Hydrożel kwasu metylokrzemowego to bezsmakowy, bezzapachowy, chemicznie obojętny i niewchłanialny przez ustrój żel, który wyjątkowo efektywnie wyprowadza z organizmu najbardziej szkodliwe dla zdrowia substancje, w tym wirusy grypy. Umożliwia bezpieczne wyleczenie ostrych infekcji wirusowych, średnio w ciągu 2-3 dni, tym samym skutecznie zapobiegając powikłaniom.

Leki przeciwbólowe i przeciwzapalne: aspiryna (nie podawać dzieciom poniżej 12 roku życia!), paracetamol, ibuprofen obniżają gorączkę oraz łagodzą ból głowy i mięśni.

Leczenie od zewnątrz:

Woda z solą pomoże złagodzić ból gardła (1 łyżeczka soli na 0,5 litra wody). Płukanie można powtarzać dowolnie często.

Ssanie cukierków lub pastylek poprawia wilgotność gardła i zmniejsza ból.

Nawilżanie powietrza w pokoju chorego pomaga przy kaszlu, bólu gardła i wysuszonym nosie. Dobrym rozwiązaniem jest także stosowanie inhalatora.

Aromaterapia. Olejki eteryczne usprawniają pracę układu oddechowego. Można się nimi bezpośrednio inhalować, dodawać do kąpieli lub do nawilżacza powietrza. Wskazane olejki: jodłowy, pichtowy, drzewa herbacianego, cynamonowy z kory, eukaliptusowy, lawendowy, mięty pieprzowej, rozmarynowy, sosnowy, geraniowy, hyzopowy, anyżowy, kolendrowy oraz tymiankowy.

Smarowanie kremem nosa podrażnionego chusteczkami łagodzi bolesne otarcia.

Poduszka i koc elektryczny ogrzewając mięśnie łagodzą ich ból.

Moczenie stóp w gorącej wodzie podobnie pomaga. Wskazany jest także masaż stóp oraz zawijanie łydek mokrym zimnym ręcznikiem i suchym kocem kilka razy dziennie na 45 minut.

Nacieranie ciała maścią rozgrzewającą, kamforową lub maścią z zawartością olejków eterycznych, które parując inhalują i przyspieszają oczyszczanie dróg oddechowych z nadmiaru śluzu oraz zawartych w nim patogennych drobnoustrojów. Natomiast maści rozgrzewające rozszerzają naczynia krwionośne, dzięki czemu poprawiają ukrwienie, łagodzą bóle stawowo-mięśniowe i nasilają działanie substancji aktywnych.

Okłady z kapusty. Na szyję i dekolt należy położyć okład z rozwałkowanych liści świeżej kapusty.

PROFILAKTYKA, CZYLI JAK UNIKNĄĆ GRYPY...

Każdego roku o zasięgu choroby decyduje indywidualna odporność i dominujący szczep wirusa. Jednak jest kilka sposobów aby zmniejszyć podatność na zarażenie.

Zdrowa dieta i zdrowy styl życia to fundament sprawnego układu odpornościowego. A prawidłowa odporność to wyższa skuteczność w zwalczaniu wirusa. U niektórych zdrowych osób nawet po zakażeniu wirusem objawy grypy nie występują.

Higiena. Bardzo ważną zasadą profilaktyczną jest częste mycie rąk, szczególnie po powrocie do domu lub po kontakcie z chorym. Nie wolno dotykać nosa, oczu i ust przed dokładnym umyciem rąk. W sezonie grypowym wskazane jest stosowanie antybakteryjnych produktów myjących dłonie zamiast zwykłego mydła.

Szczepienia przeciwgrypowe w znacznym stopniu chronią przed chorobą, jednak nie gwarantują uniknięcia choroby ze względu na stałe mutacje wirusa. Zazwyczaj przeprowadza się je jesienią (koniec września i początek listopada), czyli na początku sezonu grypowego, ale także wczesną wiosną. Szczególnie zalecane są:
- ludziom starszym powyżej 65. roku życia
- pensjonariuszom domów opieki
- cierpiącym na przewlekłe choroby serca, nerek lub układu oddechowego (m.in. astma)
- cukrzykom
- osobom z osłabionym układem odpornościowym np. z powodu trwającego leczenia nowotworu lub stosowania niektórych leków
- większości personelu medycznego
Jeśli szczepienie nie uchroni przed infekcją to znacznie osłabi przebieg choroby. Szczepionka zaczyna działać po 2 tygodniach. Tuż po zaszczepieniu mogą wystąpić objawy grypowe.

Unikanie dużych skupisk ludzi w zamkniętych przestrzeniach jak kino, teatr czy domy towarowe. Należy trzymać się z dala od osób kichających lub kaszlących. Wirus lubi wilgoć i chłód, dlatego długotrwałe przebywanie w wilgotnym i chłodnym powietrzu obniża odporność organizmu i zwiększa ryzyko infekcji.

Unikanie bliskich kontaktów z chorym, który powinien przebywać w oddzielnym, często wietrzonym pokoju.

Używki stop! Papierosy, alkohol i narkotyki również obniżają odporność. Zwłaszcza dym (tytoniowy lub inny) uszkadza drogi oddechowe i czyni je podatnymi na zakażenie.

Oszczędzanie sił pomoże skupić energie organizmu na obronie przed potencjalną chorobą. Sezon grypowy to najgorsza pora na ciężkie prace domowe jak malowanie, generalne sprzątanie czy remont.

PORADA LEKARSKA

Nawet dzisiaj grypa może być chorobą śmiertelną, na co najlepszym dowodem są pandemie. Pandemia tzw. hiszpanki z 1918 i 1919 roku (3 fale) zabiła na całym świecie ponad 50 mln ludzi, czyli więcej niż I wojna światowa. Natomiast ostatnia pandemia z 2009 roku (tzw. świńska grypa) uśmierciła 12 tys. osób.

Kontakt lekarski jest niezwłoczny gdy:
- występują: trudności z mówieniem, bóle w klatce piersiowej, problemy z oddychaniem, żółty lub zielony śluz po odkrztuszeniu
- choroba trwa dłużej niż tydzień
- objawy są bardzo ostre
Pierwsze objawy grypy to znak do konsultacji lekarskiej dla osób starszych, cukrzyków, ludzi z chorobą płuc, serca i nerek.

Wymioty podczas grypy mogą doprowadzić do odwodnienia, które jest szczególnie groźne dla małych dzieci i osób starszych. Natomiast ból brzucha może być objawem innej choroby, więc jeśli wymioty lub bolący brzuch nie ustąpią w ciągu jednego dnia trzeba wezwać lekarza.

Na powikłania grypy tj. zapalenie płuc czy zatok, najbardziej narażeni są ludzie starsi, zwłaszcza pensjonariusze domów opieki, gdzie występuje zwiększone ryzyko zarażenia się chorobą przez bliski, codzienny kontakt z innymi ludźmi. Powikłania częściej występują także u cukrzyków oraz osób z przewlekłą chorobą płuc, serca lub nerek, dlatego w ich przypadku mocno wskazane jest coroczne szczepienie przeciwko grypie.


Więcej, w tym szczegółowe rekomendacje > LeczeniePRO.pl - Grypa

Polub edukacyjny fanpage o zdrowiu > Facebook.com/Leczeniepropl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wybielanie zębów - odczarujmy wszystkie tajniki białych zębów.

Wybielanie zębów - odczarujmy wszystkie tajniki białych zębów.


Autor: Krzysztof Materna


Odczarujmy wspólnie wybielanie zębów w gabinecie dentystycznym i dowiedzmy się o co w tym chodzi i jak można z niego skorzystać. Wytłumaczymy na czym polega zabieg oraz dlaczego warto zdecydować się na wybielanie lampą.


Zapewne wielokrotnie spotkałeś się z tematem śnieżnobiałych zębów, które nierzadko zdarza nam się zauważyć na wszechobecnych billboardach reklamach, czy może u samych znajomych. Często powszechną myślą jest to, że myślimy iż taki zabieg nie jest dla nas lub jest zbyt drogi. Inną dominującą u pacjentów myślą jest też to, że może być szkodliwy. Dziś postaramy się rozprawić z tymi wszystkimi mitami oraz rzetelnie objaśnić cały proces jakim jest wybielanie zębów lampą w gabinecie dentystycznym. Zatem zaczynajmy.

Wybielone zęby to efekt pożądania u wielu osób, jak wykazują badania; osoby o wybielonych zębach częściej przez respondentów uważane są za osoby atrakcyjne oraz godne zaufania. Możemy nie zgadzać się z takim stanem rzeczy, ale ostatecznie takie właśnie są fakty. Dlatego też warto rozważyć wybielanie zębów. Zabieg ten jest całkowicie bezpieczny, poza kilkoma przypadkami. Jednym z nich jest okres ciąży u kobiet. Podczas zabiegu wybielania lampą stosowany jest specjalny czynnik pełniący rolę wybielającą, czyli specjalistyczny tlenek. Ze względów etycznych nie przeprowadzono do tej pory rzetelnych badań w tym okresie. Zgodnie z dobrymi praktykami podczas ciąży nie wykonuje się żadnych zabiegów, które nie są tymi ratującymi życie.

Poza tym, zanim zdecydujemy się na wybielanie należy bezwzględnie zaleczyć wszystkie ubytki oraz nieprawidłowości w obrębie jamy ustnej, w tym między innymi próchnicę. Ostatnim już przeciwwskazaniem jest cukrzyca. Niestety, ale zabieg ten nie jest zalecany u diabetyków.

Podczas zabiegu wybielania zębów zostaje zastosowana specjalistyczna nakładka, która chroni zęby przed działaniem tlenku wodoru, który powinien być nałożony jedynie na zęby. Następnie następuje proces naświetlania lampą podczas, którego czynnik ma możliwość wniknąć głębiej w strukturę zęba i na dłużej wybielić nasze zęby. Przy zastosowaniu sprzętu najwyższej jakości możliwe jest uzyskanie odcienia bielszego aż o kilkanaście stopni w skali Vita. Najczęściej u pacjentów wymagany jest jeden tego typu zabieg, który trwa 45 minut i należy powtarzać go co około 2 lata w celu odświeżenia bieli. Po wykonanej operacji proszę pamiętać o zastosowaniu tak zwanej białej diety, która chroni szkliwo w początkowej fazie przed ponownym zabarwieniem się. W tym okresie nie można jeść barwiących produktów takich jak buraczki, kawa, czy czerwone wino. Jak sama nazwa wskazuje najlepiej jest się wtedy skupić na produktach białych, nawet takich bez naturalnych barwników, czyli białe pieczywo, orzechy, mleko, nabiał, białe warzywa.


Autorem artykułu jest Lokalny Dentysta, wybielanie zębów Toruń, renomowana klinika dentystyczna w Toruniu

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.