03 stycznia 2020

Hipoteza oparta na zapalnej teorii depresji

Hipoteza oparta na zapalnej teorii depresji


Autor: Marta Kmiecik-Drzazga


Co ma nietolerancja pokarmowa do depresji? Żeby zrozumieć zapalną teorię depresji należy poznać patomechanizm powstawania nietolerancji pokarmowej.


U podłoża reakcji nietolerancji pokarmowej leżą przeciwciała IgG i kompleksy immunologiczne (powstałe przy połączeniu antygenu, np. białko mleka i przeciwciała). Sam kompleks nie jest patologią. Zawsze mamy takie kompleksy w organizmie. Problemem jest duża ilość tych kompleksów i moment, kiedy organizm nie radzi sobie z ich usuwaniem. Do takiej sytuacji może dojść przy braku równowagi (homeostazy) w jelicie (potocznie: nieszczelne jelito). Kiedy nie ma ciągłości jelitowej (homeostazy) to duża ilość antygenów dostaje się do przestrzeni międzykomórkowej jelita. Nasila to odpowiedź układu immunologicznego i dochodzi do produkcji dużej ilości przeciwciał oraz tworzenia się różnych kompleksów immunologicznych. Kompleksy te mogą osadzać się w naczyniach krwionośnych tkanek i inicjować szereg procesów immunologicznych. Sam kompleks może aktywować układ dopełniacza (zestaw 30 białek, które aktywują stan zapalny) oraz płytki krwi i bazofile, które z kolei uwalniają aminy naczynioruchowe (powodują, że komórki śródbłonkowe – ścisłe połączenia - się rozluźniają). Równolegle stymulowane są komórki żerne (np. makrofagi), które uwalniają cytokiny prozapalne. Rolą cytokin jest rozpuszczenie kompleksów, bo organizm chce się pozbyć tego antygenu, który został zneutralizowany przez przeciwciała. A ponieważ są to białka to używa do tego celu proteaz (komórki żerne). Konsekwencją takiego procesu będzie przewlekły stan zapalny, czyli choroba.

Zapalna teoria depresji ma podobny początek:

  • enterocyty → ścisłe połączenia między nimi w jelicie
  • przy zaburzeniu homeostazy, cząsteczki pokarmowe dostają się do przestrzeni międzykomórkowej
  • w efekcie powstają kompleksy immunologiczne
  • dochodzi do aktywacji układu odpornościowego i do powstania m.in. cytokin prozapalnych i wolnych rodników

[http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=703]

I tu zaczyna się zapalna teoria depresji:

Dochodzi do aktywacji, pod wpływem czynników zapalnych, czynnika transkrypcyjnego (NF-kB), który może aktywować różne geny. Następnie dochodzi do zmiany metabolizmu komórek i zaczyna się produkować enzym dioksygenaza indoloaminy (IDO), który przetwarza tryptofan (substrat dla serotoniny). W wyniku działania enzymu IDO powstają TRYKATY (metabolity tryptofanu) i spada stężenie serotoniny. Tryptofan zamiast wędrować do szlaku metabolicznego serotoniny, zostaje przetworzony przez enzym IDO. Cytokiny prozapalne mogą dodatkowo wpływać na sieć HPA, podwzgórze-przysadka-nadnercza, powodując nadmierną produkcję kortyzolu. Kiedy rośnie poziom kortyzolu dochodzi do aktywacji innego enzymu – dioksygenazy tryptofanu. Powstają wtedy metabolity tryptofanu i dodatkowo spada ilość serotoniny. TRYKATY również negatywnie działają na układ nerwowy.

Cały ten proces powoduje, że w organizmie zmniejsza się poziom serotoniny, a to pierwszy krok do depresji.


Marta Kmiecik

dietetyk kliniczny, fitoterapeuta

martakmiecik.blogspot.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Badania na celiakię. Kiedy wykonać je u dziecka?

Badania na celiakię. Kiedy wykonać je u dziecka?


Autor: Piotr Myske


Celiakia jest chorobą genetyczną, która charakteryzuje się nietolerancją pokarmową glutenu. U osób chorych na celiakię spożycie produktów zbożowych (zawierających gluten) powoduje uszkodzenie błony śluzowej jelita, a w konsekwencji zaburzenia trawienia i wchłaniania pokarmów.


Celiakia jest jedną z najczęściej występujących chorób przewodu pokarmowego wśród mieszkańców Europy. Chociaż schorzenie to może się ujawnić w każdym wieku, najczęściej dotyka dzieci. Jak rozpoznać objawy choroby trzewnej oraz kiedy warto wykonać badania na celiakię u dziecka?

Jak rozpoznać celiakię u dziecka?

Przez długi czas panowało powszechne przekonanie, że celiakia jest chorobą wieku dziecięcego, a jej objawy z czasem ustępują. Obecnie coraz częściej mówi się o trwałych zmianach w organizmie, jakie powoduje celiakia. Badania diagnostyczne wykonuje się zazwyczaj we wczesnym okresie, gdy rodzice zaobserwują u dziecka niepokojące objawy. Do najczęstszych z nich należą:

  • biegunki/zaparcia

  • bóle brzucha

  • wzdęcia

  • brak apetytu

  • utrata wagi

  • nawracające afty w jamie ustnej

  • wysypki

  • zaburzenia wzrostu

Jak widać celiakia nie zawsze daje objawy związane z nieprawidłowym funkcjonowaniem przewodu pokarmowego, chociaż u dzieci są one najczęstsze. Pierwsze niepokojące symptomy mogą się pojawić od kilku tygodni do nawet kilku lat od wprowadzenia produktów zbożowych do diety malucha. Badania na celiakie warto również wykonać u dziecka, jeśli chorobę stwierdzono u któregoś z członków rodziny.

Badania na celiakie u dzieci

Osoby, które nie tolerują glutenu, mogą, ale nie muszą być chore na celiakie. Badania potwierdzające lub wykluczające występowanie choroby najlepiej wykonać w specjalistycznym Centrum Genetyki. Istnieje kilka rodzajów testów w kierunku celiakii. Najpopularniejsze to badania krwi, w celu wykrycia przeciwciał, które tworzą się w organizmie w odpowiedzi na spożycie produktów, zawierających gluten. Inną formą diagnozowania celiakii są badania genetyczne.


Celiakia. Badania i diagnoza - dowiedz się więcej.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Grzybica pachwinowa – przyczyny, objawy, leczenie

Grzybica pachwinowa – przyczyny, objawy, leczenie


Autor: Artelis - Treść Zewnętrzna


Grzybica pachwinowa jest jedną z typowo męskich chorób. Choć zapada na nią pewna ilość kobiet, ponad 90% pacjentów to mężczyźni. Problem jest tym większy, że wielu z nich odsuwa w czasie rozpoczęcie leczenia, wstydząc się swojego problemu, a grzybica, jak wszystkie choroby skóry, im szybciej będzie leczona, tym łatwiej ustępuje.


Czym jest grzybica pachwin?

Grzybica pachwin to jednostka choroba o bardzo specyficznej etiologii, ponieważ ogniska zakażenia muszą zostać przeniesione z innych miejsc na skórze – na przykład ze stóp lub dłoni. W fałdach pachwinowych temperatura jest podwyższona, wilgotność stale wysoka, a to sprzyja rozwojowi grzybów. Czynnikiem, który zdecydowanie zwiększa ryzyko zachorowania, jest również zbyt obcisła bielizna (niezależnie od typu), która utrudnia skórze oddychanie i odprowadzanie wilgoci. Z oczywistych przyczyn nie wolno zapominać również o znaczeniu, jakie dla rozwoju grzybicy ma nieutrzymywanie właściwej higieny i dotyczy to nie tylko całkowitego jej zaniedbania, ale w pewnych przypadkach stosowania również niewłaściwych środków pielęgnacyjnych – zaleca się używanie żelów do higieny intymnej, a nie mydeł, które nie pomagają zachować naturalnego pH skóry.

Objawy grzybicy pachwin

Najczęściej grzybica pachwin daje tylko miejscowe objawy: od swędzenia przez zaczerwienienie związane z lekkim lub umiarkowanym stanem zapalnym, lokalne zmiany skórne o charakterze krostkowym lub pęcherzykowym i złuszczanie się skóry. W przypadku zaniedbania pierwszych objawów mogą pojawiać się także zmiany powierzchniowe, które obejmują już nie tylko miejsca styku moszny i ud, ale również duże powierzchnie skóry na nogach. Nasileniu ulegają wówczas zwykle wszystkie objawy. Jest to choroba przewlekła, więc może dojść również do zwiększenia częstości zapaleń cewki moczowej, zakażeń drożdżakami itd.

Leczenie

Grzybica pachwin najczęściej może zostać wyleczona dzięki zewnętrznym antybiotykom, z których najczęściej stosowane to klotrimazol, mikonazol i terbinafina. Leki te mogą mieć postać żelu, kremu lub aerozolu. Dobiera się je w zależności od wyniku badania mikroskopowego próbki zmienionej chorobowo tkanki. Jest to bardzo ważne, ponieważ poszczególne przypadki grzybicy pachwinowej mogą być spowodowane przez bardzo różne gatunki i szczepy grzybów różniące się między sobą swoimi wymaganiami środowiskowymi i odpornością na poszczególne typy leków. Podstawowe leki przeciwgrzybicze, które są dostępne bez recepty, mogą pomóc we wczesnych stadiach choroby, ale przy znacznym nasileniu objawów zwykle konieczne jest zastosowanie lepiej dobranych preparatów, które dobrze radzą sobie z eliminacją konkretnego gatunku grzybów. Należy też pamiętać, że preparaty przeciwgrzybicze mogą mieć dość długa listę zastrzeżeń i wyłączeń – nie wolno ich stosować na przykład łącznie z kortykosteroidami.

Co ważne – zewnętrzne leki nie zawsze wystarczają. Niekiedy konieczne jest zastosowanie doustnych antybiotyków, przy czym tutaj należy pamiętać o konieczności przyjmowania preparatów osłonowych, jako że większość leków z tej grupy to antybiotyki o działaniu ogólny, więc prowadzą do całościowego osłabienia mikroflory.


Licencjonowane artykuły publikuje i tworzy Artelis.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak ważna jest diagnostyka medyczna?

Jak ważna jest diagnostyka medyczna?


Autor: Piotr Myske


Gdy podejrzewamy u siebie alergię na gluten, wielu z nas posiłkuje się poradami i opisami znalezionymi w internecie. Na tej podstawie chcemy wykluczyć alergen z naszego życia. Jednak w tym miejscu warto się zatrzymać… i pójść do lekarza. Internet nie jest wiarygodnym źródłem informacji na temat celiakii, gdyż bardzo trudno ją poprawnie zdiagnozować.


Trudna alergia

Dlaczego tak ciężko jest rozpoznać alergię na gluten? Ponieważ daje ona bardzo “pospolite” objawy, które łatwo przypisać innym chorobom. Do najpopularniejszych dolegliwości występujących przy celiakii należą: wzdęcia, ból brzucha, apatia. Wobec takich objawów panteon możliwych chorób znacznie się rozszerza i czasami celiakia to ostatnia przypadłość, o której myślimy. Na pierwszy plan wysuwa się za to nietolerancja laktozy lub zapalenie jelita grubego. Internetowa diagnoza może więc okazać się błędna - nawet lekarze nie zawsze poprawnie identyfikują celiakię.

Diagnostyka krokiem do zdrowia

Odpowiednie rozpoznanie objawów jest kluczowe w alergii takiej jak celiakia. Diagnostyka bowiem daje nam bezsprzeczne potwierdzenie, że musimy całkowicie zmienić naszą dietę. Unikanie tego może prowadzić do poważnych zmian chorobowych, gdyż w efekcie zanikają kosmki jelitowe.

Organizm ma problem z przyswajaniem składników mineralnych, a stan zdrowia gwałtownie się pogarsza. Nieleczona celiakia powoduje rozwój osteoporozy, a w poważniejszych stadiach nawet nowotworu przewodu pokarmowego. Odpowiednia dieta i badania mogą nas uchronić od takiego scenariusza.

Badania na celiakię

Aby trafnie rozpoznać nietolerancję glutenu, wykonuje się szereg badań mających wykluczyć lub potwierdzić alergię. Są to:

  • badania serologiczne: oznaczenie przeciwciał tTGA (przeciwko transglutaminazie tkankowej), przeciwciał EMA ( przeciwendomyzjalne) oraz przeciwciał przeciwgliadynowych,
  • badania genetyczne,
  • biopsja jelita cienkiego.

Na podstawie przeprowadzonych badań serologicznych nie można jeszcze z pewnością potwierdzić celiakii. Ten etap pozwala już jednak ją wykluczyć. Jeśli wyniki okażą się pozytywne, przechodzi się do kolejnej części badań, czyli do biopsji jelita. W niektórych przypadkach, takich jak dodatni wynik testów genetycznych lub wysokie stężenie przeciwciał tTGA, lekarze podejmują decyzję o rezygnacji z biopsji.


Badanie genetyczne przeprowadza się u każdej osoby. Jest bezbolesne, dlatego sprawdza się w diagnostyce małych dzieci.


Poznaj ofertę laboratorium genetycznego: badania na celiakie, enteropatię.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zastosowanie dzianin w medycynie

Zastosowanie dzianin w medycynie


Autor: Damian Nalewajek


Dzianina - słowo to często pojawia się w naszym słowniku. Zwykle kojarzymy je ze swetrami i szalikami, ale mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że dzianina może uratować życie. Opatrunki nowej generacji, protezy więzadeł i ścięgien, a nawet naczyń krwionośnych powstają z tego materiału włókienniczego.


Gwoli ścisłości, dzianina jest, jak już to wcześniej wspomniano, wyrobem włókienniczym. Powstaje ona poprzez tworzenie rządków bądź słupków wzajemnie połączonych ze sobą oczek. Dzięki temu, że przędza w dzianinie ma duże wrobienie, materiał jest bardzo elastyczny i rozciągliwy we wszystkich kierunkach. Stwarza to wiele możliwości zastosowania.

Pionierskim wykorzystaniem dzianiny był przeszczep protezy naczyń krwionośnych w 1959 roku przez inż. Wesolowsky’ego. Trzy lata później podobne zabiegi zaczęto wykonywać również w Polsce. Obecnie dzianiny są stosowane, w takich obszarach medycyny jak: kardiochirurgia, chirurgia układu krążenia, ortopedia, okulistyka, leczenie blizn pooparzeniowych, leczenie żylaków, kompresoterapii. Dzianiny są także niezastąpionym środkiem opatrunkowym.

Protezy naczyń krwionośnych są nadal jednym z najpopularniejszych wyrobów dzianinowych wykorzystywanych w medycynie. Firmy produkują wysokiej jakości hydrofilne, dwustronne welury potrafiące uszczelniać się krwią pacjenta. Charakteryzują się one dużą elastycznością, zachowaniem stałych wymiarów średnicy, łatwością zakładania oraz bardzo wysoką wytrzymałością mechaniczną. Poza tym obecnie produkuje się, także barwne oznaczniki chirurgiczne, których celem jest podtrzymywanie narządów wypreparowanych w czasie operacji. Rozwój przemysłu włókienniczego i medycyny spowodował, że katalog produktów stale się rozszerza. Firmy oferują między innymi nieresorbowalne siatki chirurgiczne, wyroby uciskowe, siatki opatrunkowe, bandaże elastyczne, opatrunki sylikonowe, protezy do kranioplastyki wykonane z polipropylenu i poliestru, a także tak zaawansowane produkty jak syntetyczna skóra czy protezy więzadeł i ścięgien.

Dzianiny w znaczny stopniu przyczyniły się do rozwoju medycyny, tym samym ułatwiając pracę lekarzom i poprawiając stan zdrowia pacjentów. Badania nad wykorzystaniem wyrobów włókienniczych tego typu cały czas trwają, co daje nadzieję na coraz większy zakres ich wykorzystania. Dzianiny są wszędzie, nawet tam gdzie nie zdajemy sobie sprawy. Co najważniejsze, czasami mały skrawek tkaniny potrafi uratować komuś życie.


Jeśli ktoś uważa, że producent dzianin zajmuje się tylko przemysłem odzieżowym i tapicerskim, to jest w ogromnym błędzie. Ten wyrób włókienniczy ma znacznie szersze zastosowanie, chociażby w medycynie.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Krótki przewodnik: atopowe zapalenie skóry

Krótki przewodnik: atopowe zapalenie skóry


Autor: Kowalska Magdalena


Są takie choroby, o których wiadomo niewiele – nie jest znana etiologia, nie ma wyznaczonych najskuteczniejszych metod leczenia, a czasem nie wiadomo nawet, jakie czynniki zwiększają zagrożenie. Do takich chorób należy między innymi atopowe zapalenie skóry.


Atopowe zapalenie skóry – czy na pewno jest nieznane?

Choć nie ulega wątpliwości, że sama choroba nie jest szczególnie dobrze poznana, to objawy charakterystyczne dla AZS były znane już dość dawno. Jednym z pośrednich dowodów na to jest mnogość nazw, jakimi określa się tę przypadłość to egzema, świerzbiączka oraz wyprysk atopowy.

Co do zasady jest to szczególny przypadek reakcji alergicznej – błędnego działania organizmu, co ma być odpowiedzią na konkretny bodziec środowiskowy. W medycynie obowiązuje bowiem pewna zasada, która jest bardzo podobna do jednej z podstawowych reguł fizycznych, III prawa Newtona. Mówi ona, że każda akcja wywołuje reakcję, która działa przeciwnie do zmian, jakie zaistniały. W przypadku chorób atopowych odpowiedź organizmu jest zbyt silna i powoduje powstanie widocznych i uciążliwych efektów ubocznych, opisywanych jako reakcje alergiczne.

AZS okiem pacjenta

Atopowe zapalenie skóry nie jest chorobą zagrażającą życiu, a jedyny negatywny efekt to ograniczenie komfortu pacjenta. Choroba ta zwykle przebiega z okresami zaostrzenia i remisji (warto zapamiętać, że remisja – wbrew często powtarzanemu błędowi – nie jest okresem nawrotu choroby, ale przeciwnie – czasem, w którym objawy nie są widoczne). O ile jednak AZS nie zagraża zdrowiu, to swędzenie, które nasila się (lub tylko subiektywnie postrzegane jest jako silniejsze) w godzinach wieczornych, jest dla wielu pacjentów najpoważniejszą dolegliwością.

Egzemy liszejowaciejące prowadzą również do powstania defektów kosmetycznych. Skóra reagująca atopowo pokrywa się wypryskami, drobnymi pęcherzykami i może po dłuższym czasie bliznowacieć. Jest to spowodowane towarzyszącym AZS przesuszeniu skóry, co może dodatkowo wpłynąć na obniżenie mechanicznej odporności skory i zwiększać jej podatność na kolejne podrażnienia.

Atopowe zapalenie skóry w wielu przypadkach nawet nie wymaga konsultacji lekarskich – przeprowadza się je w celu ustalenia etiologii przypadku oraz wystawienia diagnozy, ale na co dzień podstawowymi zabiegami, które obniżają dokuczliwość objawów lub mogą je całkowicie wyeliminować, są prowadzone w odpowiedni sposób zabiegi kosmetyczne – powinno używać się specyficznych kosmetyków oraz chronić skórę przed podrażnieniami.

Jak zwalczać AZS?

Forma, występowanie oraz stopień dokuczliwości objawów związanych z atopowym zapaleniem skóry zależy od dwóch podstawowych czynników: indywidualnej podatności na konkretny alergen, oraz wieku. Nie jest znany mechanizm przenoszenia się zmian wraz z wiekiem, można jednak zauważyć pewne prawidłowości.

  • U pacjentów najmłodszych (poniżej 2-3 lat) zwykle egzemy pojawiają się najpierw na delikatnej skórze twarzy. Dość agresywne są również powstające zmiany, ponieważ dość szybko tworzą się strupy i liszejowaciejące rany.

  • U nieco starszych pacjentów zmiany przemieszczają się na kończyny, a szczególnie na same dłonie i stopy. W tym okresie najczęściej powstają specyficzne grudki i blaszki, a także przemijające przebarwienia skóry.

  • U najstarszej grupy pacjentów (powyżej 10-12 lat) zmiany pojawiają się przede wszystkim w okolicy górnej obręczy kostnej, a zmianami charakterystycznymi dla pacjentów w tym wieku są nacieki, którym towarzyszy bardzo silne swędzenie skóry.

We wszystkich przypadkach podstawowymi zabiegami, jakie wykonuje się, aby poprawić komfort życia chorego, jest prawidłowe nawilżanie oraz zabezpieczanie skóry, co ma przywrócić jej naturalny rytm pracy.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Stomatologia – czy to naprawdę przerażająca konieczność?

Stomatologia – czy to naprawdę przerażająca konieczność?


Autor: Maciej Ryszka


Niestety dentysta kojarzy nam się nadal z bólem i cierpieniem. O ile młodsze pokolenia wychowują się już w czasach trochę innej stomatologii i podejściu dentystów niż 25 lat temu, to osoby, które przeżyły dentystów z lat 80-tych do dziś panicznie tych dentystów się boją.


Zęby są współcześnie nie tylko pełnią rolę praktycznego przeżuwania produktów, ale również pojmowane są jako atrybut urody. Nie bezzasadnie, gdyż w kontakcie wzrokowym na zęby zwracamy szczególną uwagę i potrafimy oceniać atrakcyjność drugiej osoby na ich podstawie, to one mają wpływają na nasz piękny uśmiech.

Mamy je od samego początku naszej egzystencji, nie wyrastają one potem, z biegiem czasu jedynie wyrzynają się kolejne zęby, czyli w miejsce mleczaków, które pojawiają się jako pierwsze, wstawiają się zęby stałe. To, że rodzimy się ze wszystkimi zębami, jakie przyjdzie nam kiedykolwiek używać, doskonale widać na prześwietleniach, jakie robi się czasem noworodkom: da się tam zauważyć ogromną ilość zębów poupychanych po całej czaszce: w oczodołach, żuchwie, górnej szczęce, absolutnie wszędzie. Widok jest zadziwiający. Dlatego właśnie, że mamy tylko po dwa zęby każdego rodzaju, tak ważne jest, by odpowiednio o nie dbać. I dlatego właśnie tak ważna jest stomatologia.

Dentysta to hasło na które nerwowo reaguje przytłaczająca większość Polaków. Dlaczego tak jest? Stomatologia kojarzy nam się z dziedziną medycyny specjalizującą się w wymyślnych torturach. Czemu? Może to pokłosie złych wspomnień z dzieciństwa, obawy przed bólem albo tego, że mieliśmy już nieszczęście obcować z wyjątkowo niemiłym, mało delikatnym dentystą. Niemniej jednak stomatologia to nie średniowieczna izba tortur: postęp w medycynie jest tak ogromny, jak we wszystkich innych dziedzinach życia, dlatego nie ma co porównywać dzisiejszych, nowoczesnych narzędzi używanych w gabinetach dentystycznych do tych, które znamy z ilustracji sprzed kilkudziesięciu lat.

Stomatologia rozwija się bardzo mocno. Dostępne są obecnie nie tylko innowacyjne metody znieczulania pacjentów, ale i sprzęty i urządzenia, które umożliwiają znacznie bardziej precyzyjne i nie tak długotrwałe leczenie. Dziś już nie ma co bać się wizyty u dentysty. Jedyna rzecz, która może nas ewentualnie przerażać, to wysokość rachunku za usługi dentystyczne: stomatologia to niewątpliwie jedna z najbardziej kosztownych (z punktu widzenia pacjenta) gałęzi medycyny.


Anadent.pl - dentysta Warszawa

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Ortokorekcja, czyli jak wyleczyć krótkowzroczność za pomocą soczewek kontaktowych

Ortokorekcja, czyli jak wyleczyć krótkowzroczność za pomocą soczewek kontaktowych


Autor: Greta Rozmysłowicz


Mimo tego, że okulary korekcyjne w ostatnim czasie stały się bardzo modne, wiele osób traktuje noszenie ich jako przykry obowiązek. Dlatego coraz częściej wiele osób rezygnuje z noszenia okularów. Tym bardziej, że istnieje możliwość leczenia wzroku za pomocą soczewek kontaktowych.


Dzięki wywołaniu zmiany kształtu rogówki krótkowidze po zdjęciu soczewek lepiej widzą.

Krótkowzroczność – z czego wynika i czego jest skutkiem

Niewiele osób cierpiących na krótkowzroczność zdaje sobie sprawę, że krótkowzroczność można leczyć za pomocą szkieł kontaktowych. Ta wada wzroku zaczyna się zazwyczaj w okresie dojrzewania i jest skutkiem wydłużania się osi gałki ocznej lub uwypuklenia się rogówki. Z krótkowzrocznością mamy do czynienia wówczas, gdy z bliska widzenie jest ostre, natomiast kłopoty pojawiają się z widzeniem na odległość. Wada ta może pogłębiać się na skutek długiej pracy przy komputerze, czytania w nieodpowiednim świetle lub godzinami spędzonymi przed książką lub monitorem.

Ortokorekcja dla każdego?

Stosowanie ortosoczewek jest jedna z najskuteczniejszych metod leczenia krótkowzroczności. Hamuje lub w znacznym stopniu spowalnia narastanie wady. Najlepszymi kandydatami do leczenia krótkowzroczności tą metoda są dzieci w wieku szkolnym i młodzież, u której zauważono postępująca wadę wzroku. Dodatkowo ortokorekcja polecana jest osobom pracującym w klimatyzowanych pomieszczeniach, sportowcom oraz pracownikom, którzy przebywają w zapylonych lub zadymionych

Ortosoczewki krok po kroku

Rozpoczęcie leczenia z ortosoczewkami rozpoczyna się od wizyty u okulisty. Określa on moc soczewek za pomocą wyników z komputerowego badania wzroku, stanu przedniej części i dna oka. Kolejnym krokiem jest stworzenie kolorowej mapy rogówki za pomocą specjalnego urządzenia. Dzięki taki badaniom okulista widzi, w którym miejscu rogówka oka jest bardziej wypukła lub wklęsła. Na podstawie takich badań lekarz dostosowuje kształt ortosoczewek do oka pacjenta. Na początku pacjent przez krótki czas nosi próbne soczewki, które mają na celu sprawdzenie, czy nasze oczy tolerują zmianę kształtu rogówki, a następnie dostosowuje się już do zaleceń lekarza.

Jedynym przeciwwskazaniem do noszenia tego typu soczewek jest poosiadanie zbyt płaskiej lub wypukłej rogówki oka. Ewentualnie w przypadku, jeśli posiadamy chorobę zwaną stożkiem rogówki. Te przeciwwskazania jednak wychwytuje lekarz w trakcie badania.


Artykuł powstał przy współpracy z: http://www.soczewki.kontaktowe.com/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Bezbolesne metody diagnozowania

Bezbolesne metody diagnozowania


Autor: Greta Rozmysłowicz


Dzięki dynamicznemu rozwojowi techniki i technologii, cały świat rozwija się w dużym tempie. Dzięki odkrywaniu różnego rodzaju innowacji każda dziedzina nauki może się rozwijać Podobnie jest w medycynie, która przez ostatnie lata bardzo ewaluowała.


Codziennie możemy zapoznawać się z interesującymi wiadomościami ze świata medycyny. Nie tak dawno, bardzo głośno zrobiło się wokół tematu projektu TRAFIC - metody oceny zwężenia w tętnicy wieńcowej na podstawie obrazu badania wielorzędowej tomografii komputerowej. Projekt ten jest na tyle przełomowy, ponieważ jest w stanie umożliwić bezinwazyjną diagnostykę w zakresie kardiologii.

O tomografii komputerowej

To wszystko jednak nie byłoby możliwe bez wprowadzenia tomografii komputerowej. Gdy po raz pierwszy tomografia została użyta, już wtedy zdano sobie sprawę, że zrewolucjonizuje branżę medyczną. Tomografia komputerowa, czyli tak zwane CT, odgrywa niezwykle ważną rolę w rozpoznawaniu i monitorowaniu wielu chorób. Tomografia służy między innymi do:

  • badania ośrodka układu nerwowego,
  • analizowania struktury mózgu i innych struktur wewnątrzczaszkowych,
  • monitorowania chorób zachodzących w klatce piersiowej,
  • badanie narządów jamy brzusznej i przewodu pokarmowego,
  • śledzenia zmian w układzie krwionośnym,
  • diagnozowania guzów nowotworowych.

Tomografia jest badaniem bezbolesnym, niezastąpiona w diagnostyce wielu chorób. Niemniej jednak oprócz tomografii komputerowej w medycynie bardzo często używa się również rezonansu magnetycznego.

Diagnozowanie chorób za pomocą rezonansu magnetycznego

Badanie to wykorzystuje bardzo silne działanie pola magnetycznego. Dzięki specjalnym magnesom, które posiadają różne natężenie pola magnetycznego możliwe jest wykonanie bardzo specjalistycznego i dokładnego badania. Rezonans magnetyczny pomaga w diagnozowaniu przede wszystkim chorób takich jak:

  • stwardnienie rozsiane,
  • choroba Alzheimera,
  • udar mózgu,
  • guzy rdzenia kręgowego,
  • nowotwory narządów płciowych.

Oprócz tych dwóch metod diagnostycznych równie popularną jest PET-CET. Badanie to swoją nazwę zawdzięcza wykorzystaniu tomografii emisyjnej (PET) oraz tomografii komputerowej (CT). Dzięki niemu możliwe jest sprawdzenie zmian metabolicznych w organizmie oraz określenie stopnia zaawansowania choroby nowotworowej.

Rozwój takich sprzętów z pewnością przyczynił się do rozwoju medycyny. Miejmy nadzieję, że w przyszłości urządzenia do diagnostyki chorób, a także do ich zwalczania, przyniosą wiele rozwiań.


Artykuł powstał na podstawie informacji zamieszczonych na: http://cenomed.pl/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Parodontoza zagrożeniem dla zębów

Parodontoza zagrożeniem dla zębów


Autor: Marcin Kwiatkowski


Krwawienie i opadanie dziąseł, obnażenia szyjek i odsłanianie korzeni, nadwrażliwość, przemieszczenia i ruchomość zębów, a w konsekwencji nawet ich utrata. Tak przebiega parodontoza, jedna z najpoważniejszych chorób przyzębia będąca poważnym zagrożeniem dla zębów. Jak jej zapobiegać? Jak ją rozpoznać? Jak ją skutecznie leczyć?


Parodontoza, choroba przyzębia

Parodontoza jest chorobą infekcyjną tkanek przyzębia, czyli struktur utrzymujących zęby, którymi są dziąsło, więzadła (ozębna), kość wyrostka zębodołowego, cement korzeniowy. Jest ona stosunkowo częstym i niebezpiecznym schorzeniem jamy ustnej, zagrażającym zębom na równi z próchnicą. Ocenia się, że u co 7 pacjenta utrata zębów spowodowana jest właśnie parodontozą, powodującą trwałe i często nieodwracalne uszkodzenia.

Chorobę infekcyjną tkanek przyzębia powodują bakterie gromadzące się w płytce nazębnej i kamieniu nazębnym (zmineralizowana płytka). Złogi najczęściej powstają na powierzchniach zębów trudnych do czyszczenia, jak przestrzenie międzyzębowe, a mogą być zlokalizowane naddziąsłowo i poddziąsłowo. Zalegając na powierzchni zębów, powodują, że bakterie są w bezpośrednim sąsiedztwie tkanek przyzębia, negatywnie na nie oddziałując.
Gdy pod linią dziąseł tworzą się tzw. kieszonki, zaczynają się w nich gromadzić bakterie, które bardzo szybo się rozmnażają w korzystnym dla nich środowisku. Powodują one infekcję przyzębia, której konsekwencją jest osłabienie włókiem mocujących zęby i uszkodzenie kości. Dziąsła się obniżają, odsłaniając korzenie, a zęby, które dotąd stały stabilnie, zaczynają się przemieszczać i ruszać.

Przyczyny parodontozy

Najczęstszą przyczyną chorób dziąseł, w tym również parodontozy, jest niedostateczna higiena jamy ustnej. Jednak pewne znaczenie mają również czynniki genetyczne, choć w mniejszym już stopniu, a także sposób odżywiania (dieta uboga w witaminy, głównie niedobór witaminy C). Wśród przyczyn parodontozy wymienia się również:

  • nieszczelne wypełnienia,
  • nieprawidłowo dopasowane uzupełnienia protetyczne,
  • wady zgryzu,
  • alergie,
  • leki,
  • zmiany hormonalne,
  • choroby immunologiczne,
  • cukrzycę,
  • powikłania związane z białaczką.

Ryzyko wystąpienia parodontozy wzrasta z wiekiem, w związku z czym infekcje tkanek przyzębia częściej obserwuje się u osób starszych.

Objawy parodontozy

Pierwsze symptomy zapalenia dziąseł i parodontozy można dostrzec bez konieczności konsultacji ze stomatologiem. Zaniepokoić powinny takie objawy, jak:

  • krwawienie dziąseł, które może pojawić się podczas szczotkowania zębów, a nawet samoistnie,
  • zmieniony kolor dziąseł, które przybierają mocno czerwony odcień,
  • nieprzyjemny zapach z ust,
  • rozrost i obrzęk dziąseł,
  • obnażenia szyjek zębowych i związana z tym nadwrażliwość zębów,
  • przemieszczenia zębów polegające na wysunięciu lub wychyleniu, czego konsekwencją są coraz większe szpary w uzębieniu.

W przypadku wstąpienia którychkolwiek z wymienionych objawów należy skonsultować się ze stomatologiem, który oceni stan dziąseł na podstawie badań klinicznych i radiologicznych.

Leczenie parodontozy

Konsekwencją parodontozy jest osłabienie i zniszczenie struktur utrzymujących zęby, co powoduje nawet ich utratę. Ponadto, infekcja tkanek przyzębia może prowadzić do poważnych dolegliwości ogólnoustrojowych. Przyczyną są toksyny wydzielane przez bakterie zalegające w kiszonkach dziąsłowych, które krwiobiegiem wędrują do organizmu.

Dlatego parodontozę, ale też inne choroby dziąseł, bezwzględnie należy leczyć. Leczenie parodontozy odbywa się w trzech etapach:

  • pierwszy – polega na dokładnym oczyszczeniu zębów poprzez usunięcie kamienia nazębnego naddziąsłowego i poddziąsłowego,
  • drugi – polega na chirurgicznym usunięciu kieszonek oraz obkurczeniu tkanki dziąseł za pomocą leków, które jednocześnie eliminują stan zapalny i zapobiegają krwawieniu, następnie wykonywane są zabiegi mające na celu odtworzenie zniszczonych struktur utrzymujących zęby,
  • trzecia – polega na regularnych wizytach kontrolnych w celu podtrzymania efektów leczenia.

Podczas leczenia parodontozy konieczne jest sprecyzowanie i wyeliminowanie przyczyny wystąpienia choroby, co najczęściej sprowadza się do nauki prawidłowej higieny jamy ustnej i przestrzegania profilaktyki zaleconej przez stomatologa.

Zapobieganie parodontozie

Ponieważ parodontoza jest powodowana głównie przez czynniki zewnętrzne, można jej zapobiegać, a w przypadku skłonności genetycznych zmniejszyć ryzyko jej wystąpienia. Wystarczy stosować się do kilku zasad wynikających profilaktyki i prawidłowej higieny jamy ustnej. Istotne znaczenie ma więc:

  • regularne szczotkowanie zębów, przynajmniej dwa razy dziennie (w przypadku chorych dziąseł szczoteczką miękką), i stosowanie nici dentystycznej w celu oczyszczenia szczelin międzyzębowych, a także płynów do płukania jamy ustnej,
  • zbilansowana dieta bogata w warzywa, owoce, pełnoziarniste zboża, białko,
  • wizyty kontrolne u stomatologa w celu usunięcia złogów nazębnych – co 6 miesięcy lub co 4 miesiące w przypadku zdiagnozowanych chorób dziąseł lub parodontozy.

We współpracy http://odent.pl/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Dlaczego trzeba szczepić dzieci?

Dlaczego trzeba szczepić dzieci?


Autor: Tomasz Zieracki


Szczepić czy nie szczepić? Takie rozterki ma coraz więcej rodziców. Jednak odpowiedź na takie pytanie jest tylko jedna – szczepić, ponieważ to tylko dzięki szczepieniom możemy zapobiegać wielu groźnym schorzeniom.


Szczepienia to jedno z najważniejszych odkryć współczesnej medycyny. To właśnie dzięki nim ludzkość jest w stanie skutecznie pokonać śmiertelne choroby, które dotychczas dziesiątkowały całe kontynenty na przestrzeni lat. To za ich sprawą udało się eradykować, czyli całkowicie zwalczyć na całym świecie ospę prawdziwą, a także znacznie ograniczyć zachorowalność na takie choroby jak polio, krztusiec, błonica, tężec, odra, ospa czy różyczka.

Niestety, obecnie ze względu na coraz większą popularność ruchów szczepionkowych, które nazywane są także proepidemicznymi, zachorowalność na choroby te rośnie – dotyczy to zwłaszcza odry, ospy czy krztuśca. To z ich powodu zagrożone są nie tylko dzieci, ale również dorośli, którzy na niektóre choroby nie byli szczepieni, a także wszystkie osoby o słabej odporności.

Nie ma żadnych potwierdzonych naukowo dowodów, które wskazywałyby na to, że szczepionki wywołują autyzm. Obecnie szczepienia są bezpieczne, mają znacznie ograniczoną ilość antygenów, dlatego nie są dużym obciążeniem dla układu immunologicznego nawet kilkudniowego dziecka. Skutki uboczne pojawiają się bardzo rzadko.

W Polsce szczepienie dzieci przeprowadza się zgodnie z kalendarzem szczepień. Dodatkowo rodzice mogą też zdecydować się na inne, uzupełniające szczepienia płatne, które chronią dzieci przed również groźnymi chorobami, na przykład wywołanymi przez wirus HPV czy też przez meningokoki i pneumokoki.

Dlatego ze szczepień nie można rezygnować. To właśnie dzięki nim tak wiele dzieci nie umiera obecnie w młodym wieku. Za ich sprawą udało się znacznie zmniejszyć zachorowalność na groźne choroby, o których pamiętają jeszcze nasi dziadkowie. Zaniechanie szczepień może znów wywołać ich powrót, co jest teraz widoczne coraz bardziej w krajach, w których obowiązek szczepień nie został dochowany.


Artykuł powstał, dzięki współpracy z firmą balumed.pl.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

01 stycznia 2020

SAD, czyli nie tylko smutek.

SAD, czyli nie tylko smutek.


Autor: Tomasz Lewandowski


W związku ze zbliżającą się jesienią i towarzyszącym jej ochłodzeniem i zachmurzeniem, zmienia się także nasz nastrój, nastawienie i tryb życia.


Człowiek od zawsze swój rytm biologiczny opiera w znacznej mierze na cyklu natury. Także nasze samopoczucie jest związane z pogodą i warunkami atmosferycznymi. W psychologii dawno już zaobserwowano zjawisko takie jak depresja sezonowa.

Sezonowe zaburzenia afektywne (SAD – Seasonal Affective Disorder) pojawiają się najczęściej w okresie jesienno-zimowym, objawiają się spadkiem energii, zmianą apetytu, zaburzeniami snu i obniżonym nastrojem. Częściej diagnozuje się to zaburzenie u kobiet niż u mężczyzn, aczkolwiek nie do końca wynika to z faktycznej większej zapadalności kobiet na tę chorobę. Jak wiemy, w naszej kulturze rola męska i kobieca różnią się, różni się zatem także sposób reagowania na bodźce oraz ekspresja emocji. Depresja jako taka jest natomiast coraz częstsza u mężczyzn, a także liczba samobójstw wśród tej płci wzrasta.

Wracając do depresji sezonowej, szacuje się, że aż 5% populacji cierpi na to zaburzenie. Dzieci również zapadają na sezonowe zaburzenia afektywne, ale dopiero po 20 lub 30 roku życia jednostka ta nabiera znaczenia klinicznego. Często pojawia się ona w odpowiedzi na przeprowadzkę na szerszą szerokość geograficzną.

Nie tylko „przygnębiająca” pogoda sprawia, że nasze samopoczucie ulega pogorszeniu. Przede wszystkim te sezonowe zaburzenia są spowodowane niedostatkiem promieni słonecznych. Dlaczego tak się dzieje? Otóż słońce wbrew pozorom pełni ważne funkcje w naszym organizmie, ważniejsze niż nadawanie skórze piękne odcieniu. Oprócz udziału w przemianach witaminy D3, słońce ma wpływ na nasz układ hormonalny, a przede wszystkim na stężenie melatoniny w organizmie. Przy niedostępności światła mamy również niedosyt melatoniny. Dlatego w leczeniu depresji sezonowej oprócz fototerapii stosuje się także terapię melatoniną, która daje bardzo dobre efekty, zwłaszcza u pacjentów, u których stwierdza się symptomy melancholii, takie jak lęki, skłonności samobójcze, bezsennością , pogorszonym samopoczuciem rano.

Nie tylko melatonina może uratować nas od sezonowej depresji, może to zrobić oczywiście także serotonina. Najlepiej znany neuroprzekaźnik, często kojarzony z nastrojem. I słusznie. Ma też ona jednak związek z rytmem dobowym człowieka. Jądro skrzyżowania, odpowiadające za sen i czuwanie jest bogate w neurony zawierające serotoninę. W czasie sezonowych zaburzeń afektywnych nie podaje się leków przeciwdepresyjnych, jednak kontrolować poziom serotoniny można na różne sposoby. Z jednej strony działanie przeciw depresyjne wykazuje np. Napar z dziurawca, z drugiej strony istnieje wiele suplementów diety regulujących nastrój i łagodzących objawy depresji.

Należy pamiętać, ze depresja, bez względu na to czy kliniczna czy sezonowa, to nie tylko obniżony nastrój, przygnębienie czy smutek. To także szereg innych objawów, w tym to, co powszechnie nazywamy lenistwem. Spadek energii, brak motywacji, anhedonia, utrata dotychczasowych zainteresowań, to objawy, które powinny niepokoić. W takich wypadkach często zaczynamy się oskarżać o brak produktywności, lenistwo, a tak naprawdę tym samym pojawia się u nas kolejny objaw depresyjności – poczucie winy, samooskarżanie się i obniżenie własnej wartości. Dlatego zanim zaczniemy mieć sami do siebie pretensje lub uwierzymy w cudze zarzuty nasz temat, powinniśmy przyjrzeć się swoim objawom i zadać sobie pytanie dlaczego nie pracuję już tak wydajnie jak kiedyś? Co się zmieniło w moim życiu, że już nie cieszy mnie to co dawniej? Co zmieniło się we mnie, że brak mi energii i entuzjazmu.

Artykuł na podstawie : Meyer R., Psychopatologia, GWP 2003


źródło - https://www.zdrowysklep.net/pl/n/10

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Implanty zębów: jak wybrać lekarza implantologa?

Implanty zębów: jak wybrać lekarza implantologa?


Autor: Katarzyna Płaszewska


Decyzja o tym, komu oddamy szczękę pod wierło, będzie miała niebagatelny wpływ na dalsze leczenie. Warto więc dobrze przemyśleć decyzję o wyborze dentysty implantologa.


Decydując się na zabieg wszczepienia implantu zęba, musimy mieć pewność, że przeprowadzi go profesjonalista. Nie każdy dentysta jest równocześnie implantologiem i to, że dobrze zrobił plombę w dolnej czwórce, że leczenie endodontyczne w szóstce przebiegło bez komplikacji, wcale nie gwarantuje, że poradzi sobie z wszczepieniem implantu. Tak samo to, że jest miły czy przystojny niekoniecznie implikuje jego wysokie kompetencje.
Wybierz implantologa, który może pochwalić się odpowiednim wykształceniem i certyfikatami, potwierdzającymi to wykształcenie (np. tytuł Lekarza Implantologa lub Eksperta Implantologii przyznany przez Polskie Stowarzyszenie Implantologiczne lub największą światową organizację implantologiczną ICOI). Istotne jest oczywiście również doświadczenie i to, czy lekarz cały czas się dokształca. Implantologia to dziedzina, która w ostatnich latach niesamowicie się rozwija, więc to ważne, by być na bieżąco z nową wiedzą.
Nie wstydź się pytać implantologa o to, ile zabiegów przeprowadził, czy trafiły mu się jakieś trudne przypadki, itp. Dobrze wykształcony w tym kierunku i doświadczony implantolog nie będzie miał oporów przed pochwaleniem się swoimi osiągnięciami.
Jak znaleźć dobrego implantologa?
Przede wszystkim należy szukać i pytać. Masz zaufanego dentystę, który nie jest implantologiem? Spytaj go, kogo mógłby Ci polecić. Rozpytuj wśród rodziny i znajomych, sprawdzaj w internecie. Pamiętaj jednak, że na opinie znalezione w sieci należy brać sporą poprawkę - nigdy nie masz pewności, ile w takiej opinii prawdy i czy nie jest ona opłacona przez implantologa, który w ten sposób chce się wypromować.
Spore znaczenie w wyborze implantologa ma również sam gabinet.
Po pierwsze, gdy wejdziesz, zwróć uwagę na sprzęt. Im bardziej nowoczesny, tym lepiej, choć oczywiście nie kieruj się tylko sprzętem! Wiadomo jednak, że istotne jest, by lekarz używał możliwie jak najlepszego, najnowocześniejszego sprzętu.
Po drugie, jeśli implantolog ma dyplomy i certyfikaty, z pewnością pochwali się nimi na ścianach swojego gabinetu.
Po trzecie, ważne jest to, jak się czujesz w danym miejscu. Weź pod uwagę to, że w gabinecie implantologa spędzisz trochę czasu, przed i w trakcie zabiegu będziesz z pewnością odczuwać niepokój (a nawet silny stres), więc lepiej, by miejsce było dla Ciebie przyjazne, komfortowe.
Po czwarte, nie bez znaczenia jest również lokalizacja gabinetu. Gwarantuję, że po zabiegu będziesz chciał jak najszybciej znaleźć się w zaciszu własnego domu, więc dobrze by było, gdyby gabinet implantologa znajdował się możliwie jak najbliżej Twojego domu. Bezpośrednio po zabiegu odradzam wsiadanie za kółko, także konieczne będzie prawdopodobnie wezwanie taksówki lub poproszenie o pomoc kogoś bliskiego - również to weź pod uwagę.
Nie oszukujmy się - implanty to droga zabawa, dlatego cena również odgrywać będzie rolę w wyborze gabinetu implantologicznego.
Po pierwsze - apeluję, by dać się skusić na różnego rodzaju dziwne promocje w serwisach oferujących grupowe zakupy. Twoje zdrowie jest zbyt cenne, by z nim eksperymentować!
Po drugie - to, że w gabinecie X implant kosztuje 2000zł, a w gabinecie Y - 3000zł, wcale nie znaczy, że lepiej iść do X. Cena implantu obejmuje jedynie zabieg. Do tego dochodzą koszty dodatkowe po ok. 6 miesiącach od zabiegu - odsłonięcie implantu, śruba gojąca, łącznik, odbudowa protetyczna na implancie. Niektórzy implantolodzy każą sobie płacić za coś, za co inni nie biorą dodatkowych pieniędzy (na przykład w jednym gabinecie płaci się 2,5 tys zł za implant + 2 tys zł za łącznik i koronę, a w innym 2,4 tys zł za implant i 1 tys zł za koronę, ale do tego dochodzą jeszcze dodatkowe koszty, takie jak konsultacja lekarska, odsłonięcie implantu po pół roku, założenie śruby gojącej czy łącznik pod koronę. W efekcie całość kosztów w dwóch podanych za przykład gabinetach jest prawie identyczna.)
W porównaniu cenników należy brać pod uwagę wszystkie etapy leczenia, nie tylko samo wszczepienie implantu. Dowiedz się też, czy dany gabinet implantologiczny oferuje możliwość spłacania należności za zabieg w ratach.
Wybieraj mądrze, bo od Twojej decyzji zależeć może powodzenie całego zabiegu i Twój komfort psychiczny i fizyczny.


Katarzyna Płaszewska
www.xkeylimex.blogspot.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Uśmiech - metoda na zdrowe życie?

Uśmiech - metoda na zdrowe życie?


Autor: Artelis - Treść Zewnętrzna


Ludzie zdają sobie sprawę z faktu, ze dzięki poczuciu humoru cały świat nabiera zdecydowanie więcej kolorytu i w zasadzie można powiedzieć, że dzięki dobremu humorowi każdy człowiek jest w stanie patrzyć na swoje problemy z całkowicie innej perspektywy...


a jakby nie patrzeć to właśnie w tym tkwi cały sekret tego dlaczego tak naprawdę tak istotne jest częste uśmiechanie się, a raczej częste bycie szczęśliwym.

To właśnie perspektywa, którą będzie się posługiwać przy patrzeniu na dany problem będzie oceniała go jako coś co jest problematyczne, nie sprzyja Waszemu życiu i nie jesteście w stanie sobie z tym poradzić, czy jako kolejne wyzwanie, które jest Wam stawiane, ale tak jak zawsze wiecie, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Dzięki dużej ilości śmiechu człowiek jest w stanie utrzymać przez cały czas dobre podejście do życia i skupiać się tylko na tym, aby rozwiązać dany problem.

Walka z bólem

Niektóre osoby wychodzą z założenia, że jeżeli naprawdę zależy Wam na tym aby móc się szczerze śmiać to musicie być zdolni do tego, aby podjąć swój ból i zaigrać z nim. Wynika to z tego, że tak naprawdę dopiero trudne, życiowe sytuacje pokazują, że dzięki symbolicznemu uśmiechowi ma się perspektywę na przyszłość, perspektywę na to, że nawet jak teraz nie jest za dobrze to kiedyś będzie o wiele lepiej. Wystarczy zauważyć chociażby fakt, że to, iż klaun odwiedza szpital to nie robi tego dlatego, że przypadkowo się tam znalazł, ale zależy mu na tym, aby uszczęśliwić pacjentów i poprzez uśmiech dać im nadzieję na to, że będzie dobrze.

Śmiech jak ruch

Mało kto wie, ale śmiech również wliczany jest do grona aktywności fizycznej, który jest w stanie działać równie dobrze jak inne ćwiczenia. Dzięki częstemu śmianiu się poprawie jest w stanie ulec układ sercowo-naczyniowy i wentylacja płucna. Ponadto jest to również świetny sygnał dla wątroby, śledzony, jelit i woreczka żółciowego, aby się pobudziły do działania, a ostatecznie dzięki śmianiu się procesy trawienne będą w Waszym organizmie o wiele lepiej funkcjonowały. Wystarczy śmiać się poprzez jedną minutę, aby móc spalić 12 kalorii. Odpowiednia duża ilość śmiechu, a zobaczycie, że waga sama zacznie Wam spadać.

Odporność na ból

Bardzo wielu lekarzy i innych członków służb zdrowia są jednomyślni w tym, że śmiech ma naprawdę niesamowite skutki i jest w stanie w ostatecznym rozrachunku do poprawy zdrowia pacjentów, którzy przebywają w szpitalu na leczeniu czy terapii. Bardzo dużo osób próbuje wytworzyć w takich miejscach spontaniczne sytuacje, które byłyby w stanie zainicjować naturalną reakcje radosnego śmiechu. Ponadto coraz większa ilość placówek w szpitalach stara się organizować wspólne oglądanie komedii z pacjentami czy też decydują się na organizowanie pokojów, które są przeznaczone do śmiechu. Badania naukowe jednoznacznie dowiodły tego, że dobry humor wpływa na to, że odczuwany ból jest redukowany w znaczącym stopniu.

Hormony

Na podstawie badań można dojść do wniosku, że dzięki oglądaniu filmów komediowych u takich osób zaczęła wytwarzać się większa ilość beta-endorfin, o 27% więcej, które są w stanie załagodzić wiele objaw depresji, a ponadto zwiększeniu również uległ hormon wzrostu i to o przeszło 87%. Warto też skupić się na negatywnych hormonach, które wyniszczają organizm. W wyniku dużej ilości sytuacji, które są w stanie zakończyć się śmiechem w organizmie poziom hormonów stresów ulega obniżeniu, a najbardziej są to kortyzol i adrenalina, które spadają odpowiednio o 39% i 70%.

Bliskie znajomości

Tak naprawdę kto byłby w stanie wyobrazić sobie przyjaciela, z którym nie byłby w stanie się razem śmiać. To właśnie dzięki nici porozumienia, którym jest wspólne poczucie humoru można jednoczyć ze sobą ludzi. Dzięki temu, że ludzie są w swoim towarzystwie w stanie świadomie się śmiać już świadczy o tym, że postrzegają oni pewne sprawy w bardzo podobny sposób i są w stanie dojść w ostatecznym rozrachunku do wspólnego porozumienia.

Lepsza atmosfera

Dzięki poczuciu humoru jest się w stanie doprowadzić do tego, że spędzanie czasu podczas wspólnej pracy np. wykonując projekty na studiach jest w stanie zwyczajnie umilić ten czas. Spędzanie czasu z osobami, których się nie lubi, albo nie można z nimi złapać dobrego kontaktu to w zasadzie jedna z najgorszych rzeczy jakie może być. Dzięki dobrej atmosferze w pracy jest się w stanie rozładować negatywne napięcie i to zwłaszcza w tych momentach, w których mogłoby ono dojść do krytycznego poziomu. Ponadto warto się śmiać, gdyż wpływa to ostatecznie na to, że ostateczne wyniki tejże pracy będą znacznie lepsze.

Pozytywne skojarzenia

Jeżeli się ciągle śmiejecie i jesteście zadowoleni z życia to można w zasadzie wysnuć o Was opinie, że macie ku temu jakieś powody. Dlatego też bardzo wiele osób jest w stanie patrzeć na Was jako na ludzi, którzy przedstawiają swoją postawę ludzi, którzy są naprawdę pozytywni i patrzą na życie przez różowe okulary. Dzięki dobremu humorowi jesteście w stanie zwiększyć prawdopodobieństwo, że będą Was w życiu spotykać miłe rzeczy, gdyż tak będzie odbierani przez społeczeństwo.

Autorem wpisu jest Anna Szymańczuk z portalu o medycynie, zdrowiu i urodzie - MedycynaPRESS.pl


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Męski problem XXI wieku

Męski problem XXI wieku


Autor: Tomasz Wilk


Nowoczesność, najwyższe technologie i idealne życie… Niestety mimo wciąż rosnącego postępu w każdej dziedzinie życia, nie jest ono wcale tak idealne jak chcemy.


Jednym z problemów zdrowotnych, z jakim borykają się w dzisiejszych czasach mężczyźni, jest szeroko pojęta i rozumiana potencja. Szybki tryb życia, ciągły stres, złe odżywianie się – te i inne problemy sprawiają, że w życiu intymnym możemy zawieść.

W życiu intymnym nie wystarczy zadbana forma, właściwa kondycja fizyczna czy chwila relaksu przed samym zbliżeniem intymnym. Na relacje w związku, także te związane z intymnością, mają wpływ różnorodne czynniki zewnętrzne, a fakt że moglibyśmy zawieść swoją partnerkę w łóżku, że w kwestii łóżkowej moglibyśmy się nie sprawdzić, sprawia tylko pogłębienie się problemów z potencją. To z kolei początek wszelkich problemów w związku, albowiem każdy pragnie aby relacje w związku na każdej płaszczyźnie były odpowiednie, a szczególnie na płaszczyźnie zbliżeń intymnych.

Mężczyźni borykający się z problemami z potencją, nie tylko stają się zestresowani, ale również nie zawsze potrafią samodzielnie sobie z tym problemem poradzić. Z pomocą przychodzi tutaj Internet i telewizja, gdzie możemy spotkać się z wieloma reklamami jakie dotyczą leków na potencję, warto jednak temat przeanalizować głębiej i wybrać środek najlepszy dla nas. Jeżeli wstyd i zażenowanie impotencją nie pozwala nam zgłosić się do lekarza specjalisty - androloga, warto skorzystać ze specjalistycznych porad online, które mogą być równie pomocne co wizyta w gabinecie lekarskim. Zawsze pierwsza wizyta u specjalisty jest swego rodzaju wywiadem i rozmową, aby lekarz mógł ocenić przyczynę problemu oraz zastanowić się nad skutecznym leczeniem. Nie warto inwestować pieniędzy w pierwsze lepsze środki na potencję, jakie znajdziemy na rynku internetowym, zanim dokonamy zakupu powinniśmy zapoznać się z ulotką konkretnego leku, gdzie znajdują się najważniejsze informacje, takie jak opis działania leku, wskazania i przeciwwskazania do zażywania danego leku na potencję.

Do najczęstszych źródeł problemów z erekcją zalicza się jednak stres i przemęczenie. Na tego typu dolegliwości najlepszy jest relaks i wypoczynek, jednak często w pędzie dzisiejszego życia nie są one możliwe. Dlatego nawet profilaktyczne zażycie tabletki na potencję, po uprzednim zapoznaniu się z dołączoną ulotką do produktu, może być dla mężczyzny wybawieniem i wpłynąć korzystnie na prawidłową erekcję. Lek na bazie substancji o nazwie cytrynian sildenafilu, który wpływa na prawidłową erekcję, z pewnością zadziała prawidłowo, a tym samym wyeliminuje wszelki stres i zmęczenie, z którym mężczyzna do tej pory borykał się każdego dnia.

Najważniejsze jest prawidłowe rozpoznanie problemu, rozmowa z lekarzem andrologiem bądź specjalistą od spraw intymnych nawet za pośrednictwem Internetu, jak również szczera rozmowa z partnerką, która może stać się najlepszym lekarstwem na wszelkie dolegliwości związane z problemem impotencji i brakiem erekcji podczas zbliżenia intymnego. Po więcej informacji oraz porad dotyczących problemów z erekcją odsyłamy na stronę podaną w stopce autorskiej.


Zapraszamy na stronę www.kamagrazel.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Implanty zębów – jak wygląda procedura ich założenia?

Implanty zębów – jak wygląda procedura ich założenia?


Autor: agatakoszka


Poznaj procedurę zakładania implantów zębowych. Jeśli planujesz zabieg transplantologiczny nastaw się na długie oczekiwanie na efekt końcowy.


Gdy posiadamy uszczerbek w naszym uzębieniu, jednym z wyjść jakie stoi przed nami, jest założenie implantu zębowego. Jednak zanim się zdecydujemy na taką decyzję warto zastanowić się czy w kolejnych miesiącach będziemy mieć możliwość poświęcenia czasu na takie zabiegi.

Kiedy już podjęliśmy pierwsze kroki ku założeniu implantów, czeka nas wiele badań. Będą wśród nich zarówno proste badania krwi jak i te dotyczące gęstości kości. Dodatkowo czekają nas także zdjęcia rentgenowskie szczęki. Kiedy ten etap będzie już za nami, należy przygotować się na założenie implantu oraz śruby zamykającej. Polega to na wszczepieniu podstawowej części implantu w kość szczęki. Po tym zabiegu oczekuje się na zagojenie ran, i podczas tego procesu zmieniana jest śruba na tzw. rodzaj gojący. Samą śrubę gojącą można zamontować jak implant zrósł się już z kością. Następuje to po 3-6 miesiącach, w zależności od położenia zęba, który ma być zastąpiony implantem.

W okresie gdy wiadomo, że implant jest już w stabilnej pozycji, można przystąpić do pobrania wycisku protetycznego. Najpierw należy wyjąć śrubę gojąca i wówczas podczas kolejnych wizyt wykonuje się wyciski oraz dopasowuje się kształtem końcową koronkę. Ma ona kształtem jak i kolorem nie wyróżniać od pozostałego uzębienia, a także ma nie naruszać sąsiadujących zębów. Wówczas zostaje ona pozostawiona i na tym kończy się proces zakładania implantu.

Posiadanie implantu zębowe wcale nie oznacza, że można przestać dbać o czystość swojej jamy ustnej. Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na to, że dbanie o okolicę implantu jest równie ważne jak czyszczenie pozostałych zębów. Należy codziennie myć zęby oraz używać nici dentystycznej. Pozwoli to na cieszenie się implantem przez długie lata.


Źródło: http://www.zdrowieproventus.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Hodowla komórek dysków międzykręgowych

Hodowla komórek dysków międzykręgowych


Autor: Karolina Janowska


Zdrowie człowieka to podstawa do szczęścia. Wiadomo, że wszystko jest zależne, ciężko być szczęśliwym bez zdrowia i trudno jest być zdrowym, kiedy nie jest się szczęśliwym. Złe samopoczucie, wpływa na reakcje zachodzące w naszym organizmie, a co w późniejszym etapie może doprowadzić do występowania chorób.


Bardzo istotna w prawidłowym funkcjonowaniu jest dobra kondycja naszego kręgosłupa. To kręgosłup razem ze stawami tworzą system mięśniowo – szkieletowy, odpowiedzialny za niemal każdą czynność naszego organizmu. Niestety często nawet już u osób młodych dochodzi do zużywania się krążków międzykręgowych. Poprzez utratę zdolności do zatrzymywania wody, zmniejszają one swoją wysokość. Konsekwencją tego jest brak amortyzacji tarcia między kręgami, co prowadzi do wypadnięcia krążka międzykręgowego i ogromnie nieprzyjemnego bólu.

Prawidłowa zawartość wody w krążku międzykręgowym u młodego człowieka wynosi nawet 90 procent. Z wiekiem coraz bardziej zmniejsza się płynna zawartość, przez co krążek wysycha, pęka, a komórki zmniejszają swoją wielkość. Jest to degeneracja, która objawiać się może bólem kręgosłupa promieniującym często do nóg czy ramion.

Od niedawna hodowla komórek dysków międzykręgowych, jest jednym z najlepszych sposobów leczenia zużycia krążków. To aktualnie jedyna metoda, która daje możliwość utrzymania odpowiedniej objętości krążków międzykręgowych oraz pozwala odtworzyć ich elastyczność. Dzięki temu leczeniu poddawane jest źródło bólu, a nie same objawy.

Hodowla komórek dysków międzykręgowych rozpoczyna się od pobrania od pacjenta tkanki krążka międzykręgowego oraz próbki krwi. Zabieg wykonywany jest na znieczuleniu miejscowym, przy użyciu monitoringu poprzez zastosowanie konwertera obrazu. Następnie pobrana próbka przenoszona jest do laboratorium, gdzie odpowiednio wykwalifikowani specjaliści zajmują się wydzieleniem z tkanki zdrowych komórek. W laboratorium zachowane są wszelkie standardy bezpieczeństwa, co daje gwarancję, że próbka nie zostanie uszkodzona. Po oddzieleniu zdrowej części tkanki, jest ona namnażana.

Nowo wyhodowane komórki wprowadzane są do rdzenia krążka międzykręgowego. W tym przypadku pacjent, również znieczulony jest tylko miejscowo. Wkrótce komórki rozpoczynają pełnienie swojej amortyzującej funkcji. Ogromnym plusem jest wykorzystywanie do leczenia tylko i wyłącznie własnych komórek pacjenta, co likwiduje powstanie jakichkolwiek reakcji alergicznych.

Z powodu tak często i licznie występujących, bóle kręgosłupa przekształciły się z dolegliwości, w chorobę. Dlatego ważne jest uzmysłowienie sobie, że za bólem kryje się jego źródło i to właśnie ono powinno być poddawane leczeniu. Niestety często eliminacji poddawane są tylko objawy, co nigdy nie prowadzi do pozbycia się choroby, a tylko skutkuje to w chwilowym zlikwidowaniu bólu. Najczęściej dolegliwości powracają, często w gorszym stadium. Dlatego bardzo ważne jest znalezienie odpowiedniej kliniki, w której zajmą się nami profesjonaliści.

Jeśli udamy się do ośrodka medycznego, pierwszy etap wizyty powinien polegać na przeprowadzeniu z nami szczegółowego wywiadu. W celu wystawienia trafnej diagnozy, wypadałoby, aby lekarz specjalista zlecił wykonanie prześwietlenia kręgosłupa i rezonansu magnetycznego. Tym sposobem będzie miał on pewność, tego, co nam dolega. Dopiero wtedy powinna nam zostać zaoferowana indywidualnie dobrana terapia.


Wypadnięcia krążka międzykręgowego

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak postępuje się z odpadami medycznymi i weterynaryjnymi?

Jak postępuje się z odpadami medycznymi i weterynaryjnymi?


Autor: Tomasz Zieracki


Co zrobić z odpadami medycznymi, który nie wolno wrzucać do normalnych koszy na śmiecie? Chcesz pogłębić wiedzę w tym temacie? Przeczytaj nasz artykuł.


Każdego dnia w placówkach opieki zdrowotnej, także w tych weterynaryjnych powstają setki kilogramów odpadów po badaniach i zabiegach. Wymagają one szczególnego traktowania ze względu na to, że stanowią zagrożenie epidemiologiczne. Dlatego ich odbiorem i unieszkodliwianiem zajmują się profesjonalne firmy, które dysponują specjalnie przeznaczonym do tego zapleczem.

Nowoczesne zaplecze to podstawa

Teraz większość opadów, leków i innych groźnych odpadków zakaźnych czy specjalnych można skutecznie zutylizować bez szkody dla środowiska. Początkiem jest odpowiednie ich przechowanie, do czego wykorzystuje się specjalne wiaderka i inne pojemniki jednorazowego użytku. Następnie tego rodzaju odpady powinny być zawiezione lub odebrane przez firmę zajmującą się ich unieszkodliwianiem.

Podstawą skutecznej utylizacji jest nowoczesny zakład. Najlepiej, aby spełniał on wymogi BAT (Best Available Technology), czyli najlepszych dostępnych technologii. Powinien on działać zgodnie z przepisami ustawy o ochronie środowiska, a jego działania powinny być prowadzone jako proekologiczne i oszczędne dla gospodarki wodnej. Chociaż liczba takich zakładów w Polsce jest niewielka, warto współpracować z profesjonalistami, żeby mieć pewność, że przekazane odpady będą unieszkodliwione zgodnie z przepisami prawa.

Jak szukać specjalistów?

Firmy, które świadczą usługi w ramach zagospodarowania odpadów medycznych i weterynaryjnych, także leków działają na terenie całej Polski. Warto zatroszczyć się o to, aby pracami tymi zajmowali się eksperci w swojej dziedzinie. Nierzadko słyszy się o nieuczciwych firmach, które zamiast świadczyć usługi utylizacji, wywożą odpady do lasów czy na wysypiska.

Kierowanie się wyłącznie niskimi kosztami nie jest rekomendowanym rozwiązaniem. Warto współpracować z firmą odpowiednio wyposażoną i mającą doświadczenie, ponieważ w przeciwnym przypadku mężna narazić się na konsekwencje ze strony organów ścigania.

Reasumując, odpady medyczne i weterynaryjne muszą być odpowiednio unieszkodliwiane, ponieważ w przeciwnym przypadku mogłyby stworzyć zagrożenie epidemiologiczne. Współpraca z kompetentną firmą w tej branży jest najlepszym wyborem dla każdego zakładu opieki zdrowotnej oraz gabinetu weterynaryjnego.


Artykuł został napisany, dzięki współracy ze stroną eco-abc.com.pl.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pracujesz przy komputerze? Sprawdź, jak dbać o swoje oczy

Pracujesz przy komputerze? Sprawdź, jak dbać o swoje oczy


Autor: Tomasz Zieracki


Obecnie wiele osób pracuje na stałe przy komputerze. Jest to wygodne, jednak zawsze musimy pamiętać o naszym wzroku. Jak pomóc swoim oczom i zachować ich dobrą formę? Na te pytania znajdziesz odpowiedzi w poniższym tekście.


Obecnie coraz więcej osób pracuje przy komputerach – w biurach, sklepach, w domach. Nieraz przed ekranem spędzamy po kilka godzin dziennie bez przerwy. Chociaż nie ma jednoznacznych dowodów naukowych na to, że długie przesiadywanie przed komputerem wpływa na tworzenie się i pogłębianie wad wzroku, to jednocześnie niezaprzeczalnie męczy ono oczy, powodując ich nadmierne wysychanie, łzawienie, zaczerwienienie. Gdy także pracujesz przed komputerem, sprawdź, jak chronić swój wzrok skutecznie.

Częste objawy kłopotów ze wzrokiem

Wśród objawów, które powinny nakłonić cię do wizyty w aptece lub u okulisty, znajdują się:

  • pieczenie, łzawienie i swędzenie
  • gorsza ostrość widzenia po kilku godzinach pracy przy komputerze
  • częste bóle głowy oraz ból oczu
  • zamglone widzenie z bliska lub z daleka
  • podwójne widzenie obrazu na ekranie

Pracuj zgodnie z zasadami BHP

Także pracownicy na stanowiskach administracyjno-biurowych, którzy pracują przed komputerami, muszą przestrzegać zasad BHP oraz zawartych w innych dokumentach, na przykład Sanepidu. Zgodnie z nimi odległość monitora powinna wynosić około 70 centymetrów. Także górny brzeg monitora powinien znajdować się poniżej linii oczu. Warto pamiętać, że monitory starszej generacji – kineskopowe bardziej męczą wzrok od nowoczesnych monitorów LED i LCD.

Jak pomóc przemęczonym oczom?

Gdy pojawiają się u ciebie wymienione powyżej objawy, warto zacząć działać od razu. Na początek warto skorzystać z prostych ćwiczeń oraz udać się do apteki, by zakupić sztuczne łzy, które będą dbały o prawidłowe nawilżenie oczu.

Ćwiczenia oczu dla osób pracujących przed komputerem:

  • często odwracaj wzrok od ekranu i patrz daleko przez siebie, na przykład za okno czy na długi korytarz
  • patrz w górę, dół, w prawo i w lewo
  • co jakiś czas często mrugaj, by nawilżyć oczy

Pamiętaj też o właściwym umiejscowieniu komputera. Na jego ekranie się powinny pojawiać się odblaski o lamp. Pamiętaj o zasłanianiu okien, gdy w ekran świeci słońce. Wyeliminuj jaskrawe oświetlenie bezpośrednio na ekran i stosuj lampy łagodnie rozpraszające światło. Ustaw także odpowiednio jasność i kontrast ekranu, żeby nie męczył wzroku.

Pamiętaj o wizycie u okulisty

Jeżeli masz problemy ze wzrokiem – dalekowzroczność, krótkowzroczność, astygmatyzm, pamiętaj o tym, aby umówić się do okulisty na badanie. Będzie mógł on dobrać odpowiednią metodę korekcji wzroku oraz zalecić odpowiednie środki.


Artykuł powstał dzięki współpracy z właścicielem strony januszewskiokulista.com.pl.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Czym zajmuje się reumatologia?

Czym zajmuje się reumatologia?


Autor: Ewa Bart


Reumatologia to dziedzina medycyny, która zajmuje się głównie zapalnymi, zwyrodnieniowymi oraz metabolicznymi schorzeniami stawów i kości, a także stanami zapalnymi tkanki łącznej o charakterze ogólnoustrojowym.


Pacjenci cierpiący na schorzenia reumatologiczne mogą liczyć na pomoc specjalistów oraz nowoczesnych ośrodków medycznych, poradni, szpitali, gabinetów prywatnych. Muszą tylko swoje odczekać, jeśli planują skorzystać z usług medycznych finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia, lub zapłacić, jeśli ich na to stać.

Schorzenia, którymi zajmują się na co dzień specjaliści reumatolodzy są bardzo poważne. Są to między innymi: dna moczanowa, choroba zwyrodnieniowa stawów, sarkoidoza, twardzina, układowe zapalenie naczyń, toczeń rumieniowaty układowy i inne.

Najpowszechniejsze wśród chorób reumatycznych jest RZS – reumatoidalne zapalenie stawów, znane również pod nazwą gościec. Jest to schorzenie charakterystyczne dla ludzi w podeszłym wieku, dotyczące palców, łokci i nadgarstków. Chodzi o znaczne zniekształcenia głównie małych stawów, co prowadzi do nie tylko do bólu, ale przede wszystkim do trwałych przykurczy, uniemożliwiających wykonywanie najprostszych codziennych czynności wymagających precyzji (np. pisanie, chwytanie przedmiotów, korzystanie z telefonu, higiena osobista itd.). Staw, który został zaatakowany przez chorobę staje się nieruchomy, a mięśnie wokół ulegają zanikowi. W przypadku zaawansowanych zmian, powrót do pełnej sprawności jest niemożliwy.

Reumatoidalne zapalenie stawów leczy się w profesjonalnych gabinetach reumatologicznych, w których nacisk kładzie się na zminimalizowanie dolegliwości bólowych i modyfikację przebiegu choroby. Pacjenci otrzymują leki o działaniu przeciwzapalnym, a także suplementację w postaci kwasów tłuszczowych omega-3.

Niezbędnym elementem leczenia są specjalistyczne zabiegi rehabilitacyjne, takie jak krioterapia, kąpiele solankowe, kinezynoterapia, magnetoterapia oraz zabiegi fizjoterapeutyczne, które pozwalają zatrzymać postępy choroby i uśmierzyć ból towarzyszący temu schorzeniu.

Aby nie dopuścić do rozwoju reumatoidalnego zapalenia stawów, należy odpowiednio wcześnie reagować na symptomy typu: zaczerwienienia w okolicy stawów, mrowienie czy nawet drętwienie rąk. Wizyta u reumatologa, dokładny wywiad z pacjentem i przeprowadzenie profesjonalnej diagnostyki pozwoli ustrzec się przed poważnymi konsekwencjami rozwoju choroby.


Reumatologia w Warszawie - CM Gamma

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Piękny uśmiech bez bólu i bez stresu!

Piękny uśmiech bez bólu i bez stresu!


Autor: Tomasz Zieracki


Boisz się dentystów? Nie bój się, tylko wybierz dobrego lekarza, który Ci pomoże uzyskać piękne zęby i olśniewający uśmiech.


Dotychczas wizyty w gabinecie stomatologicznym zawsze kojarzyły ci się z bólem? Twój ostatni przegląd miał miejsce kilka lat temu? Warto pomyśleć o wizycie u dentysty – teraz dzięki innowacyjnym technologiom zabiegi prowadzone są bez bólu. Dobra klinika stomatologiczna sprawi twój uśmiech stanie się olśniewający!

Znieczulenie bez bólu

W coraz większej liczbie prywatnych gabinetów stomatologicznych stosuje się obecnie nowoczesne znieczulenia. Osoby, które nie obawiają się zastrzyków, mogą nadal z nich korzystać, ale ci, którzy chcą znieczulać się także bezboleśnie, mogą wybrać gabinet wyposażony w sprzęt The Wand, czyli specjalny system znieczuleń stomatologicznych. Również niektóre gabinety posiadają systemy do gazu rozweselającego – świetnie nadaje się nie tylko dla dzieci, ale również dla dorosłych. Dzięki niemu można odprężyć się na fotelu stomatologicznym i bez stresu poddać się zabiegowi.

Piękny uśmiech dla każdego

Podstawowe zabiegi uzupełniania ubytków oraz endodoncji, czyli leczenia kanałowego są obecnie prowadzone z użyciem sprzętu i materiałów dających najlepsze efekty. Plomby światłoutwardzalne czy zabiegi pod mikroskopem to podstawa w dobrych gabinetach.

Nowoczesna protetyka i implantologia pozwala na uzupełnienie każdego rodzaju ubytku, także w sytuacji braku uzębienia. Implanty cieszą się szczególnym powodzeniem – są trwałe, nie odznaczają się i idealnie zastępują naturalne zęby.

Boom przeżywają także gabinety ortodontyczne. Korzystają z nich nie tylko dzieci i młodzież, ale coraz częściej dorośli. Dzięki aparatom stałym można zdziałać naprawdę cuda. Na założenie aparaty ortodontycznego nigdy nie jest za późno!

Pomoc także 24 godziny na dobę

Czasami ból zęba jest tak duży, że trudno czekać do kolejnego wolnego dnia, żeby umówić się na wizytę. W takim przypadku warto skorzystać z usług klinik, które prowadzą pogotowie stomatologiczne – dzięki niemu będzie można otrzymać pomoc przez 24 godziny na dobę i wszystkie dni w tygodniu.

Warto dbać o swój uśmiech – nie tylko ze względu na wygląd, ale również zdrowie. Teraz, gdy technologia w zakresie stomatologii jest tak zaawansowana, z zabiegów można korzystać bez bólu i bez stresu. Aparaty ortodontyczne, koronki, implanty, wybielanie – dzięki tym i innym zabiegom można zmienić się nie do poznania!


Ten artykuł powstał, dzięki współpracy z Centrum Stomatologicznym, które znajdziesz na stronie hcentrum.pl.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Markery nowotworowe – czy warto je oznaczać?

Markery nowotworowe – czy warto je oznaczać?


Autor: Aneta Idzik


Markery nowotworowe nie mogą zastąpić standardowych procedur diagnostycznych.


Markery nowotworowe ostatnio stały się popularne nie tylko wśród lekarzy, ale także samych pacjentów. W prywatnych laboratoriach diagnostycznych często możemy przeczytać, jakie markery nowotworowe można oznaczyć i za jaką cenę. Wielu pacjentów uważa, że oznaczając marker raka jelita grubego uniknie nieprzyjemnego i bolesnego badania – kolonoskopii, wystarczy tylko oddać krew i następnego dnia wszystko będzie jasne. To samo dotyczy, wydawać by się mogło, również innych markerów nowotworowych – w świadomości społeczeństwa oznaczanie markerów pozwoli uniknąć kosztownych i trudno dostępnych badań obrazowych, takich jak USG, tomografia komputerowa, pozwoli uniknąć kolejek do lekarza po skierowanie na te badania, a także zaoszczędzi czasu i niepotrzebnego stresu.

W tym miejscu jednak należy z całą stanowczością przemówić do opinii społecznej, że markery nowotworowe nie służą do samodzielnej diagnostyki zmian nowotworowych złośliwych, jak również nie potwierdzą lub nie wykluczą raka. Są za to bardzo przydatne jako badanie uzupełniające inne rutynowo stosowane badania diagnostyczne (ale ich nie zastępują), a także do monitorowania skuteczności terapii, gdy nowotwór już wcześniej został potwierdzony za pomocą innych badań.

Markery nowotworowe są wydzielane w małych ilościach przez zdrowe tkanki organizmu – jajniki, trzustkę, jelito, łożysko, wątrobę. W stanach niefizjologicznych ich stężenie wzrasta. Jako stan niefizjologiczny należy rozumieć nie tylko chorobę nowotworową, ale każdy stres, który zadziałał na organizm. Do takich stanów niefizjologicznych zalicza się stany zapalne, zmiany zwyrodnieniowe, urazy mechaniczne i chemiczne tkanek, a nawet ciążę.

Jako przykład może posłużyć marker raka prostaty PSA, którego stężenie wzrasta nie tylko w raku prostaty, ale także w zapaleniu prostaty czy mechanicznym uciskaniu tego narządu – po badaniu per rectum czy jeździe na rowerze.

Zatem należy stwierdzić, że wzrost markerów nowotworowych ani nie potwierdza raka, ani go nie wyklucza. Wysokie stężenie markera nowotworowego powinno skłaniać lekarza do zlecenia bardziej dokładnych i szczegółowych badań, natomiast niskie (prawidłowe) stężenie markera nowotworowego nie wyklucza raka. Zatem pacjent i tak nie uniknie specjalistycznych badań diagnostycznych, gdy poziom markera w jego krwi będzie bardzo wysoki. Marker może zatem służyć jako średnio czuły wskaźnik, że w naszym organizmie dzieje się coś złego, tak samo jak podwyższone OB czy CRP. Większość markerów jest również nieswoista dla konkretnego narządu i może wzrastać w chorobach różnych narządów, a nawet różnych układów narządów.

Natomiast markery nowotworowe są bardzo przydatne w monitorowaniu skuteczności leczenia wznowy nowotworu. Na przykład, jeżeli pacjent ma rozpoznanego raka z towarzyszącym wysokim poziomem markera nowotworowego, to spadek wartości markera jest wykładnikiem skuteczności terapii przeciwnowotworowej. Ponowny wzrost poziomu markera może świadczyć o wznowie raka, przy czym ważne jest nie pojedyncze oznaczenie, a dynamika narastania zmian stężenia markera w czasie. Warto również wspomnieć, że wzrost poziomu markera wyprzedza w czasie wykrywalność nowotworu metodami obrazowymi o kilka lub kilkanaście miesięcy.


Neti Aneti (You Tube):

http://www.youtube.com/channel/UCnAX2kPJ32Kyvr-BfTnDjkQ

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wolne rodniki a nasze zdrowie

Wolne rodniki a nasze zdrowie


Autor: Aneta Idzik


Wolne rodniki mogą wywierać zarówno niekorzystny, jak również korzystny wpływ na zdrowie człowieka.


Wolne rodniki tlenowe powstają codziennie w procesach metabolicznych zachodzących w naszym organizmie, jak również w procesach niemetabolicznych. Ich wytwarzanie może być celowe, na potrzeby organizmu, jak również zachodzić spontanicznie, bez względu na zapotrzebowanie organizmu. Również wpływ wolnych rodników na nasze zdrowie może być korzystny lub niekorzystny. Niemniej jednak niezależnie od naszego stylu życia i zdrowej diety, wolne rodniki będą powstawać w naszym organizmie zawsze. Nie możemy temu procesowi zupełnie zapobiec, jednak poprzez odpowiedni styl życia, a zwłaszcza właściwą dietę, bogatą w przeciwutleniacze, możemy ograniczyć niekorzystny wpływ wolnych rodników na organizm, jak również możemy zredukować ilość wolnych rodników powstających bez aktualnego zapotrzebowania organizmu.

Niekorzystny wpływ wolnych rodników przejawia się przede wszystkim w uszkadzaniu materiału genetycznego. Prowadzi to do powstania mutacji, które zwykle są naprawiane przez enzymy związane z DNA lub RNA. Mechanizmy naprawy DNA w starszym wieku coraz bardziej zawodzą, a mutacje ulegają kumulacji, co znacznie zwiększa ryzyko zachorowania na nowotwory złośliwe, w tym raka.

Niekorzystny wpływ wolnych rodników na organizm człowieka przejawia się również w uszkadzaniu błon komórkowych. Uszkodzenia te zachodzą wskutek peroksydacji (utlenienia) lipidów – fosfolipidów błon komórkowych. Tak zmienione lipidy ulegają strukturalnym zmianom, które często prowadzą do nieodwracalnego uszkodzenia błony komórkowej. Z kolei uszkodzenie błony komórkowej prowadzi do zaburzeń jonowych wewnątrz i na zewnątrz komórki, rozregulowania mechanizmów zabezpieczających transport jonów (kanałów jonowych i transporterów białkowych), niekontrolowanego napływu i utraty jonów do i z komórki. To w efekcie powoduje śmierć komórki na w procesie nekrozy (martwicy), z wytworzeniem stanu zapalnego, objawiającego się przekrwieniem, uciepleniem, obrzękiem i bólem tkanek. W odróżnieniu od naturalnej, zaprogramowanej śmierci komórki (apoptozy), jet to proces niepożądany i szkodliwy dla organizmu.

Ponieważ wolne rodniki tlenowe mogą powodować nekrozę komórek, to ich wytwarzanie w organizmie prowadzić może do rozwoju stanów zapalnych lub zaostrzenia chorób przewlekłych. Przykładem jest zaostrzenie zapalenia jelita grubego pod wpływem diety bogatej w tłuszcze nienasycone przechowywane w wysokiej temperaturze i w nasłonecznieniu, które uległy peroksydacji (utlenieniu) i stały się źródłem wolnych rodników po spożyciu.

Ale mało osób wie, że wolne rodniki mogą działać korzystnie na nasz organizm. Można nawet stwierdzić, że bez wolnych rodników szybko byśmy zmarli z powodu niekontrolowanej infekcji bakteryjnej lub wirusowej. Efektywna praca układu odpornościowego wymaga bowiem dużej ilości wolnych rodników, biorących udział w niszczeniu chorobotwórczych patogenów. W tym celu organizm sam wytwarza wolne rodniki. Tak się dzieje w komórkach immunokompetentnych, zdolnych do fagocytozy – granulocytach obojętnochłonnych, monocytach, ale również w limfocytach T czy komórkach NK lub dużych ziarnistych leukocytach (LGL). Komórki te wytwarzają duże ilości wolnych rodników w kontakcie z patogenem. Infekcja czy inna choroba jest zatem stanem, w którym znacząco wzrasta produkcja wolnych rodników w naszym organizmie. To dlatego w czasie infekcji wzrasta jednocześnie zapotrzebowanie na przeciwutleniacze (w tym witaminę C). Mają one za zadanie „usuwać” wolne rodniki pozostałe po spełnieniu przez komórki układu odpornościowego swojej funkcji.


You Tube:
https://www.youtube.com/channel/UCnAX2kPJ32Kyvr-BfTnDjkQ

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Ozon – przyszłość medycyny?

Ozon – przyszłość medycyny?


Autor: Tomasz Zieracki


Szukasz zdrowia? Zapewne tak, jak każdy. Dlatego zapraszam Ciebie do mojego poradnika odnośnie zdrowia.


Właściwości ozonu znane są od lat. To związek o działaniu dezynfekcyjnym, ale teraz wykorzystywany jest coraz częściej przez nowoczesną medycynę, dając nadzieję wielu chorym.

Czym jest ozon?
Ozon to inaczej alotropowa odmiana tlenu, która jest zbudowana z trójatomowych cząsteczek. Znany jest w szczególności ze swoich właściwości aseptycznych, dlatego jest stosowany w procesie dezynfekcji wody. Posiada o 50 razy skuteczniejsze działanie bakteriobójcze od chloru, działa przy tym o 300 razy szybciej od niego. Usuwa także wirusy, pleśnie i grzyby. Ozon zaczęto stosować w medycynie powszechnie po II wojnie światowej – używany był głównie w procesie sterylizacji urządzeń medycznych oraz leczenia niegojących się ran i zapobieganiu powstawania blizn. To jednak nie wszystkie zalety ozonu, który jest obecnie wykorzystywany także w procesie ozonoterapii.

Na czym polega ozonoterapia?
Ozonoterapią nazywa się specjalne lecznicze działanie ozonem na organizm człowieka. W tym celu na ogół podaje się pacjentowi kroplówki nasycone ozonem w odstępach około 2 lub 3 dni, ale w sprzedaży znajdują się także środki przeznaczone do ozonoterapii – mieszanki tlenowo-ozonowe na skórę, oliwy z ozonem, stosuje się również hiperbaryczne terapie ozonowe. Odpowiednia dawka ozonu nie ma negatywnych skutków ubocznych i nie obciąża organizmu.

Efekty ozonoterapii
Ozonoterapia wpływa pozytywnie na cały organizm człowieka. Efekty ozonoterapii to między innymi:
- skuteczne odtrucie organizmu, zwłaszcza wątroby;
- obniżanie poziomu tłuszczów – cholesterolu i trójglicerydów, zapobiegając występowaniu chorób układu krążenia i nadciśnienia;
- poprawa metabolizmu na poziomie komórkowym;
- pobudzenie naturalnych procesów odpornościowych;
- leczenie stanów zapalnych i infekcji;
- opóźnienie procesów starzeniowych komórek;
- wsparcie dla terapii przeciwrakowej;
- zwiększenie wydolności fizycznej organizmu.

Obecnie terapia ozonowa nadal budzi wśród wielu osób wątpliwości, jednak zyskuje coraz większe zainteresowanie. Udowodnione właściwości ozonu jednoznacznie wskazują, że to związek o niewątpliwie świetlanej przyszłości w medycynie.


Artykuł powstał przy wsparciu fundacja-ozonoterapii.org. Firmy zajmującej się na co dzień zdrowiem i urodą.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Badanie śródoperacyjne - intra

Badanie śródoperacyjne - intra


Autor: Aneta Idzik


Jest to często stosowana procedura w histopatologii, w celu wstępnej diagnostyki zmian nowotworowych.


Badania śródoperacyjne polegają na pobraniu od pacjenta wycinka ze zmiany lub całej zmiany i przesłaniu do zakładu Patomorfologii, w którym materiał jest dalej przetwarzany. Badania śródoperacyjne wykonuje się w czasie operacji, gdy chirurg nie wie, z jaką zmianą ma do czynienia, a chce zaoszczędzić pacjentowi rozległej operacji. W razie potwierdzenia złośliwości zmiany, chirurg „poszerza operację” o wycięcie całej zmiany lub, gdy już zaszył pacjenta, musi go na nowo „otwierać”. W razie wykluczenia złośliwego charakteru zmiany, pacjent jest zaszywany.

Do badań śródoperacyjnych najczęściej trafiają guzy piersi oraz jajnika (torbiele, zmiany lite). Czasami zdarzają się inne materiały – wycinki z jądra, skóry, wątroby, macicy. Do badania śródoperacyjnego kwalifikują się narządy do przeszczepu (transplantacji), nawet gdy u dawcy nie stwierdzono makroskopowo zmiany. Do badań histopatologicznych nie nadają się (nigdy) kości i fragmenty tkanek kostnych. Guzki piersi to najczęściej przysyłany materiał. Są to zarówno zmiany łagodne (włókniaki, torbiele), jak również złośliwe (raki).

Wynik badania histopatologicznego uzyskuje się w czasie do 30 minut od chwili dostarczenia materiału do Zakładu Patomorfologii. W ten czas nie jest wliczane dostarczenie materiału przez noszowego (gońca). Dlatego czas wykonania całego badania śródoperacyjnego wynosi zwykle od 15 do 45 minut, jeżeli są pobierane liczne wycinki to czas ten ulega wydłużeniu do 60 minut. Tak naprawdę czas podawany w teorii (15 minut) nie jest wiążący. Nie ulega jednak wątpliwości, że badanie śródoperacyjne powinno być wykonane jak najszybciej. Badanie śródoperacyjne składa się zatem z kilku etapów: 1. Pobrania materiału od pacjenta, 2. Dostarczenia materiału do Zakładu Patomorfologii, 3. Przygotowania materiału do badania mikroskopowego, 4. Badania mikroskopowego, 5. Wydania wyniku, 6. Powiadomienia lekarza zlecającego badanie o wyniku.

Przygotowanie materiału do badania mikroskopowego polega na zamrożeniu zmiany w kriostacie w temperaturze poniżej -20 stopni Celsjusza. Tak zamrożony fragment tkankowy jest skrawany na skrawki grubości 4-5 mikrometrów, czasem nieco grubsze. Skrawki barwi się w przyspieszonej procedurze hematoksyliną i eozyną – utrwala w alkoholu etylowym przez około 2 minuty, uwadnia w wodzie kranowej, następnie barwi hematoksyliną Mayera przez 5 minut, płucze w wodzie bieżącej przez 1-2 minuty, barwi eozyną przez kilkanaście sekund minuty, odwadnia w trzech zmianach alkoholi po kilkanaście sekund oraz w acetonie, a następnie prześwietla ksylenem i zatapia w medium.

Kolejnym etapem jest oglądanie badania pod mikroskopem przez doświadczonego histopatologa. Badanie śródoperacyjne nie ma na celu postawienie rozpoznania, a jedynie wykluczenie lub potwierdzenie zmiany złośliwej. Nie ma nawet na celu potwierdzenia obecności zmiany nowotworowej łagodnej. Histopatolog w wyniku podaje jedynie: „w skrawkach mrożonych – carcinoma”, albo:” w badaniu śródoperacyjnym komórek nowotworowych złośliwych nie stwierdzono”.

Badanie śródoperacyjne jest badaniem trudnym. Nie zawsze pozwala nawet na stwierdzenie, czy zmiana ma charakter łagodny czy złośliwy. Dlatego często konieczne jest odroczenie operacji na czas późniejszy. Wycinki pobrane do badania śródoperacyjnego przechodzą następnie zwykłą procedurę barwienia hematoksyliną, a w razie potrzeby materiał jest dokrawany.


Nasz kanał na You Tube:

Neti Aneti

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Medycyna estetyczna w walce z bruksizmem i nadpotliwością

Medycyna estetyczna w walce z bruksizmem i nadpotliwością


Autor: Krzysztof Krzeczowski


Schorzenia takie jak nadpotliwość czy bruksizm szkodzą zdrowiu, a przede wszystkim temu jak czujemy się sami ze sobą. Nadpotliwość dotyczy osób, których sfery ciała takie jak ręce, stopy czy klatka piersiowa są niemal stale wilgotne.


Nadmierna ilość potu wydzielana jest podczas uprawiania sportu, spożywania kawy, herbaty czy alkoholu lub pod wpływem silnych emocji, a także stresu. Choć sama w sobie nadpotliwość nie prowadzi do poważnych zaburzeń zdrowotnych, to może być wstydliwym problemem na polu towarzyskim, co znacznie utrudnia normalne funkcjonowanie osobie chorej. Leczenie tego schorzenia jest możliwe poprzez spożywanie zapisanych przez lekarza specyfików, czy też poprzez stosowanie odpowiednich antyperspirantów. Jest to jednak rozwiązanie, które nie sprawia że problem znika na zawsze. Dodatkowo leki są często mało efektywne, więc problem pocenia się pozostaje i dalej czujemy się z nim niekomfortowo. Jak więc walczyć z tym problemem?

Od kilku lat leczenie nadpotliwości to specjalność gabinetów medycyny estetycznej. W walce z nadmiernie aktywnymi gruczołami potu pomagają zastrzyki z toksyny botulinowej, powszechnie znanej pod nazwą botox. Zabieg wygląda tak, że lekarz przy pomocy bardzo cienkiej igły nakłuwa kilkanaście wyznaczonych miejsc pod pachami gdzie dochodzi do największego wydzielania potu. Preparat stopuje działanie nerwów, dzięki czemu gruczoły zaczynają funkcjonować normalnie. Leczenie przynosi bardzo dobre rezultaty: ilość wydzielanego potu zmniejsza się o połowę u niemal wszystkich pacjentów. Zabieg należy jednak powtarzać co kilka miesięcy, gdyż na miejscu zablokowanych nerwów pojawiają się nowe.

Bruksizm, czyli zgrzytanie zębami to kolejna przypadłość, w walce z którą pomaga nam medycyna estetyczna. Zgrzytanie zębami jest najczęściej nieświadome i tak mocne, że u osób z tym schorzeniem dochodzi do ścierania się koron zębowych oraz występowania nieprawidłowości w budowie zgryzu. Przyczyny takiego zaburzenia nie są do końca znane, wśród czynników można jednak wymieniać predyspozycje rodzinne, stan psychiczny, stres, a nawet płeć. Leczenie bruksizmu może odbywać się w gabinecie medycyny estetycznej, poprzez podawania zastrzyków z botoxu. W wyniku tego, nerwy zostają zablokowane i nie dochodzi do wysyłania impulsu, który powoduje kurczenie się mięśni. Zabieg trzeba powtarzać co kilka miesięcy.

Jak widać medycyna estetyczna posiada wiele twarzy, a środki stosowane do poprawy urody (takie jak właśnie botox) mogą być przydatne również w walce z przypadłościami utrudniającymi codzienne życie.


Alfamedica

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.