14 lutego 2013

Kobiecość pod ochroną – o czym warto wiedzieć?

Kobiecość pod ochroną – o czym warto wiedzieć?

Autorem artykułu jest Małgorzata Górska


Częste wizyty w toalecie, pieczenie okolic intymnych podczas oddawania moczu oraz bóle w podbrzuszu to najczęstsze objawy zakażenia układu moczowego[1] – choroby, która dotyka przede wszystkim kobiety[2].

Dlaczego płeć piękna jest szczególnie narażona na tę nieprzyjemną dolegliwość? Głównym powodem jest przede wszystkim nasza budowa anatomiczna: cewka moczowa kobiety ma jedynie 4 – 5 cm długości (podczas, gdy długość cewki moczowej mężczyzny wynosi od 18 do 24 cm). Dlatego to właśnie u kobiet drobnoustroje z większą łatwością przenoszą się do pęcherza a stamtąd moczowodami nawet do nerek[1]. Według najnowszych badań ponad połowa Polek uważa, że zapalenie pęcherza moczowego jest dolegliwością wstydliwą, którą często się ukrywa i o której trudno jest mówić[2]. Tę sferę tabu stara się przełamać akcja ,,Kobiece sprawy – nasze sprawy”, mająca na celu uświadamianie Polek o konieczności regularnych badań oraz świadomości dotyczącej sfer intymnych.

Kobiety bardzo często cierpią w samotności i choć trudno w to uwierzyć, krępują się opisać swój problem farmaceucie, nie mówiąc już o wizycie u lekarza. Zakażenie układu moczowego, chociaż bardzo dokuczliwe, prawidłowo leczone nie jest niebezpieczne. Stosując ustaloną przez lekarza kurację dość szybko pozbędziemy się nieprzyjemnych objawów. Musimy jednak pamiętać, że podstawowym błędem popełnianym przez kobiety w trakcie kuracji jest przedwczesne odstawianie leków. Doprowadza to bardzo często do uodpornienia się bakterii na środki zawarte w leku, a w efekcie do nawrotu choroby. Nie każda z nas wie, że nieleczone zakażenie układu moczowego doprowadzić może do przewlekłego zapalenia dróg moczowych, a nawet odmiedniczkowego zapalenia nerek.[3] Dlatego nie bagatelizujmy pierwszych objawów i jeśli tylko zauważymy u siebie pierwsze oznaki, nie wahajmy się udać do specjalisty.

Na szczęście możemy podjąć kroki w celu uniknięcia zakażenia układu moczowego. Profilaktyka w tego typu schorzeniach jest bardzo ważna szczególnie, że zakażenie układu moczowego jest dolegliwością niezwykle częstą oraz bardzo bolesną[4]. W ramach prewencji stosować możemy preparaty zawierające substancję czynną o nazwie Liofilizat OM-89 stymulujący ogólną odporność organizmu[5].

Przestrzegając kilku prostych zasad i stosując się do zaleceń lekarza bardzo prawdopodobne, że uda nam się uniknąć tego przykrego schorzenia.

---

Więcej na: www.urokobiecesprawy.pl

[1] Źródło: Infekcje układu moczowego, http://zdrowie.flink.pl/infekcje_ukladu_moczowego.php, 15.05.2006

[2] Źródło: Badania wykonane przez Pracownię Badawczą BSM Intelligent Research Solutions, s. 24.

[3] Źródło: Marek Kapczyński, Zakażenia układu moczowego, http://www.medicus.ie/poradnik.php?a=9

[4]Źródło: Zakażenia układu moczowego, http://www.polmed.pl/143.php, 2007

[5] Źródło: Borkowski A., Borkowski T., „Przegląd piśmiennictwa urologicznego”, www.urologiapolska.pl, 2.06.2007.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

4 komentarze:

  1. Niesamowicie wartościowy wpis. Super

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten wpis jest bardzo ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się ten wpis i informacje w nim zawarte.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewelina17:15

    Rzeczywiście takie infekcje mogą się pojawiać znacznie częściej przy problemach hormonalnych, z upływem czasu gdzie spada poziom nawilżenia stref intymnych. Ale można coś z tym zrobić i to samodzielnie w domu. Do tego celu sprawdzi się karboksy-żel CO2LiftV5 przywracający młody wygląd stref intymnych i poprawiający ich nawilżenie. Już po kilku zabiegach można widzieć efekty.

    OdpowiedzUsuń