Zdrowie jest najważniejsze!
Autor: M-S-M
Przyszło nam żyć w czasach, gdy niczego nie możemy być do końca pewni. Żywność, którą kupujemy, coraz mniej ma wspólnego z naturalną i świeżą, leki, które zażywamy, często zupełnie już na nas nie działają, za to środki czyszczące wręcz przeciwnie –uczulają nas na potęgę.
Czy jest sposób na to, aby zachować zdrowie w tak nieprzychylnych czasach?
Zanieczyszczenie powietrza, chemizacja żywności i kosmetyków sprawiają, że wielu z nas boryka się z problemem odczynów uczuleniowych na poszczególne produkty, o przebiegu dość łagodnym, ale i czasami bardzo agresywnym.
Objawy: może to być zaczerwieniona skóra, swędzenie, wysypka, duszności, katar, łzawienie, aż po zagrażający życiu wstrząs anafilaktyczny i śmierć. Objawów oczywiście może być znacznie więcej, bo wszystko zależy zawsze od produktu, który spożyliśmy lub użyliśmy na ciało. W wieku dziecięcym powszechne są uczulenia na pokarmy spożywcze, a reakcją organizmu na dany produkt jest biegunka, wymioty czy ból brzucha, w wieku dojrzałym pojawiają się uczulenia na poszczególne leki, kosmetyki czy pyłki. W każdym jednak przypadku konieczna jest wizyta u lekarza, który zleci wykonanie odpowiednich testów i ustali leczenie.
Trzeba pamiętać o tym, że nawet całkiem zdrowy, dorosły człowiek w pewnym momencie może zacząć zmagać się z alergią. Żeby czas ten odroczyć w czasie jak tylko się da, specjaliści z zakresu medycyny zalecają:
1) Uważaj na to, co jesz
„Sypane” owoce i warzywa, a także produkty spożywcze z konserwantami o dużej ilości, to najgorsze, co może być dla naszego przewodu pokarmowego. Czytajmy etykiety na produktach i unikajmy tych, których skład przypomina tablicę Mendelejewa. Jeśli to możliwe, w sezonie kupujmy owoce i warzywa „z ogródka” od zaprzyjaźnionego rolnika bądź samodzielnie hodujmy na działce podstawowe warzywa i owoce.
2) Domowe zwierzaki siedliskiem brudu
Niestety, rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, że sierść zwierząt bardzo uczula, i nawet, jeśli w naszych domach od zawsze były zwierzęta, to i tak w pewnym momencie możemy się uczulić na sierść. Ważne jest zatem dbanie o higienę nie tylko pupili, ale także miejsca, w którym one śpią, bawią się i jedzą. Nasz dom musi być regularnie oczyszczany z sierści, warto także zastosować filtry powietrza. Zwierzęta nie powinny także spać w tym samym miejscu, co człowiek, a tuż po zabawie z kotem czy psem natychmiast trzeba umyć ręce. Naszego czworonoga musimy codziennie poddać zabiegowi czesania wilgotną szczotką, co ograniczy ilość sierści rozsianej po całym mieszkaniu. W sklepach zoologicznych dostępny jest także środek zmniejszający przyczyny alergii, do stosowania na zwierzęce futro.
3) Czystość w domu, ostrożnie z detergentami
Czystość to jedno, a przesada w używaniu chemicznych środków do usuwania brudu, tłuszczu, plam itd. to drugie. Nie wolno wylewać hektolitrów płynów na powierzchnie, z którymi mamy kontakt, bo nasza skóra będzie wówczas wystawiona na stałą ekspozycję na środki chemiczne. Zasada ta dotyczy również proszków do prania. Warto zauważyć, że obecne proszki piorące są silniejsze od tych przed 20 lat, dlatego miarka do napełniania powinna być skrupulatnie przestrzegana.
4) I słońce może uczulać…
Nie tylko uczulać, ale także doprowadzać do poważnych zmian na skórze. Alergia na słońce może pojawiać się wczesną wiosną, a jej objawem są swędzące plamy. Alergię na słońce powodują promienie UV często w połączeniu z innymi środkami, jak: leki przeciwbólowe, przeciwzapalne, hormonalne, antybiotyki, zioła i kosmetyki. Pamiętajmy więc, by po ich zastosowaniu osłaniać ciało przynajmniej przewiewnym ubraniem. Uważajmy także na kąpiele słoneczne, nie leżmy godzinami na plaży i pamiętajmy, że również solarium jest bardzo szkodliwe dla skóry.
Kremy z filtrem to zupełna podstawa, a przy długim pobycie na słońcu powtarzajmy ceremonię nakładania kremu co godzinę.
Uwaga! Poparzenia słoneczne, a także te wywołane przez pobyt w solarium, wymagają specjalistycznego leczenia, dlatego szybko udaj się na wizytę do lekarza. Jeśli nie jesteś pewny/a, jak poradzić sobie ze zmianami na skórze po opalaniu, koniecznie udaj się na wizytę do poradni dermatologicznej.
Przeciętny człowiek nie zawsze jest w stanie odróżnić zwykłe podrażnienie od alergii, dlatego tak ważna jest czujność i szybka wizyta u lekarza. Przy czym nie warto popadać w panikę, gdyż czasami wystarczy wyeliminować szkodzący czynnik, np. krem czy składnik pokarmowy, aby pozbyć się całkowicie problemu. Tak jest na przykład u osób, które nie mogą jeść bananów. Wystarczy, że całkowicie zrezygnują z ich spożywania, a problem natychmiastowo znika.
Warto pamiętać, że umiar i zdrowy rozsądek w jedzeniu i piciu zawsze służy człowiekowi, panuje wręcz przekonanie, że ten, kto się nie przejada, żyje znacznie dłużej. Powinniśmy o tym pamiętać każdego dnia, także w odniesieniu do używania czy to środków pielęgnacyjnych, leków, czy też środków czyszczących.
Życzymy wszystkim zdrowia przez cały rok!
M-S-M
Serwis http://www.ekliniki.pl
Wybrane gabinety dermatologiczne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz