28 grudnia 2020

Krótko na temat ustalania ojcostwa metodą badania DNA

Dla wielu par rodzicielstwo to największe marzenie. Nie zawsze jednakże nastawienie przyszłych rodziców jest takie entuzjastyczne, zwłaszcza gdy pojawiają się wątpliwości, kto faktycznie jest ojcem dziecka. Wspomniane wątpliwości można jednakże rozwiać za pomocą odpowiedniego testu DNA.

Kwas deoksyrybonukleinowy, w skrócie DNA, to specyficzny nośnik informacji genetycznych wszystkich organizmów żywych. Dlatego też na podstawie porównania pod względem występowania cech wspólnych określonego przez DNA materiału genetycznego domniemanego taty i jego dziecka z niemalże stuprocentową pewnością można stwierdzić, czy dany mężczyzna zaiste jest biologicznym ojcem danego bobasa. Jak dotąd nie opracowano skuteczniejszej metody potwierdzania ojcostwa, dlatego coraz więcej par zainteresowanych jest jej zastosowaniem.

testy DNA

Absolutna pewność, jaką zapewniają przyszłym rodzicom testy DNA, wynika z wykorzystania dwóch najważniejszych cech analizowanych cząsteczek niniejszej substancji, spośród których jedna odpowiada za dziedziczenie, druga zaś za polimorfizm (a więc występowanie różnic genetycznych w populacji). Należycie przeprowadzone badanie pozwala ze stuprocentową pewnością wykluczyć ojcostwo bądź też z 99,99% prawdopodobieństwem je potwierdzić. Można powiedzieć więc, że test DNA jest argumentem koronnym, jeżeli chodzi o rozwiewanie wątpliwości związanych z biologicznym ojcostwem.

Jak to jednakże możliwe, że badanie DNA gwarantuje tak wysoką skuteczność? Kiedy dochodzi do zapłodnienia, powstały w ten sposób organizm posiada nowy, unikalny zestaw cech określonych przez niniejszą substancję. Połowa cech należących do wspomnianego zestawu pochodzi od matki, druga połowa zaś od ojca dziecka. Za sprawą wykorzystania odpowiedniej techniki porównuje się więc próbki materiału genetycznego, pochodzące od domniemanych rodziców oraz ich dziecka, a następnie analizuje się je pod kątem występowania cech wspólnych. Jeżeli połowa kodu genetycznego dziecka pokrywa się z kodem genetycznym domniemanego ojca, można mówić o potwierdzeniu ojcostwa. W przeciwnym wypadku nie ma wątpliwości, że wspomnianym ojcem jest inny mężczyzna.

Opisane porównanie nie byłoby możliwe, gdyby nie określany przez cząsteczki DNA polimorfizm. Pewna część materiału genetycznego jest bowiem taka sama u wszystkich ludzi żyjących na ziemi. Wynika to z faktu, że wszyscy należymy przecież do jednego gatunku. Pozostałe elementy struktury DNA, zwane markerami bądź układami niekodującymi, są jednakże unikalne dla każdej osoby i to właśnie one stanowią przedmiot cechowanych badań. Kiedy określane przez markery właściwości zostaną wyodrębnione, dokonuje się ich analizy statystycznej poprzez sprawdzenie, czy unikatowe cechy dziecka pokrywają się z ich odpowiednikami u domniemanego ojca.

Warto zaznaczyć, że nie w każdym przypadku do ustalenia ojcostwa metodą testu DNA potrzebna jest próbka materiału genetycznego matki. Będzie ona konieczna tylko wówczas, gdy na przykład dwóch domniemanych ojców jest ze sobą blisko spokrewnionych lub gdy dziecko urodzi się z chorobą genetyczną. W każdym razie pozyskanie wspomnianych próbek jest bardzo łatwe i całkowicie bezbolesne – wystarczy zdobyć specjalnym narzędziem wymaz z wewnętrznej strony policzka osób, których DNA jest przedmiotem badania. W niektórych przypadkach, przykładowo kiedy domniemany ojciec odmawia współpracy, materiał genetyczny izoluje się z przedmiotów, na których mógł zostać on pozostawiony, np. ze szklanki, szczoteczki do zębów etc., bądź też obiektów biologicznych należących do osoby objętej badaniem, np. włosów wyrwanych razem z cebulką. Pod względem praktycznym źródło, z którego wyizolowano materiał DNA, nie ma znaczenia dla rezultatu testu.

W Polsce coraz więcej instytucji świadczy usługi z zakresu badania DNA do celów prywatnych. Dlatego też jeżeli trapią nas wątpliwości, które można za ich sprawą wyjaśnić, warto zdecydować się na ich przeprowadzenie. Życie w niepewności może być koszmarem, tymczasem istnieje łatwy sposób, by poznać, jaka jest prawda.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

1 komentarz: